Macie jakiś patent na crash pady do sc57a żeby nie wiercić i nie ciąć plastików
ewentualnie namiary na jakieś komercyjne.
Do f4 robiłem sam z adapterami i sprawdziły się w praktyce... W bladym jakoś nie mam pomysłu???
Ostatnio zmieniony 01 stycznia 1970, 02:00 przez pit, łącznie zmieniany 1 raz
Siemanko odkopuję temat bo chcę założyć crashpady do mojej 1000RR i może ktoś pomoże podjąć decyzję jakie , za ile i dlaczego. Czy ktoś z Was miał styczność z crashpadami z linku poniżej? Ogólnie co o nich sądzicie? Link:
http://www.motoplaza.pl/1260,crash-pady ... -05r-.html Ewentualnie może poleci mi ktoś coś innego albo może ktoś ma w dobrej kasie na sprzedaż?
Pozdrawiam i czekam na opinie.
Witam..
Jesli CrashPady to lepiej zainwestuje w takie bez ramienia. Minusem jest niestety wiercenie owiewek ale mysle ze jest to warte w razie "jakiegos" nieszczesliwego zdarzenia;)..
Ostatnio trafilem na artykul czy wypowiedz osoby ktora zamontowala wlasnie takie z ramieniem i zdecydowanie nie sprawdzily sie..wynika to z tego ze sam CrashPad jest ok ale w momencie uderzenia cala sila przenosi sie na ramie ktore po prostu nie wytrzymuje i czesto uszkadza juz sama pokrywe w ktora sie wbija..
Jezeli koniecznie bedziesz chcial sam przeczytac to moge odszukac na necie wypowiedzi o ktorej mowie. Przyznam tez ze sam wybierajac CrashPady dowiadywalem sie i zdecydowanie polecali proste..U siebie akurat mam Womet Tech - dobra cena i jakosc - maja przede wszystkim spelniac swoja role;)
Te ktore zalozylem tez sa "z ramieniem" ale pomiedzy nimi czyli powyzej kolektora wydechowego znajduje sie drazek.Tak ze sila przenoszona jest na oby dwa crash pady zamiast na jeden.Tak sie sklada ze wczoraj zaliczylem glebe przy 40 km/h.Jechalismy spacerowym tempem ale na jednym zakrecie lezala 3cm warstwa szutru!!Dolna czesc owiewki do wymiany ale gorna czesc i chlodnica nietkniete.Podnioslem moto zrobilem kilka fotek i koszty naprawy pokryje zarzadca drogi(gmina).W kazdym razie po zrobieniu fotek pojechalem bezproblemowo dalej.
Ale wiadomo co kto lubi.Crash pady ktore wykorzystuja srube mocujaca silnik z rama.....sam nie wiem.Jesli sruba sie zlamie albo wyrwie.....Nie bedzie milo.A poza tym taki slizg jest o wiele nizej wiec i mozliwosc ze moto przekoziolkuje jest tez o wiele wieksza.
Hej, poczytałem forum i nie moge znaleźć odpowiedzi na moje pytania.
Chcę kupić crahpady do SC57a i zastanawiam sie nad Womet-Tech. Ma to ktoś u siebie zamontowane (z wierceniem otworów w owiewkach)? Możecie wrzucić jakieś zdjęcie?
W którym miejscu trzeba wiercić te otwory? Do których srub te crashpady sie montuje? Jaką długość one mają?
Na stronie Womet-Techu nie ma żadnej specyfikacji...