Pawel_954 pisze:Bierz duuuuużo kasy i wszystkie problemy są do rozwiązania![]()
Jak jesteś zielony technicznie to może pojedź z kimś kto się zna...
Wiesz że jak coś się psuje to najczęściej dopada Cie to daleko od domu.
Ja tak miałem, cała droga (cos kolo 600km) do Brna elegancko , 5 km przed Brnem, godzina 22 na stacji moto nie odpaliło i byłem w dupie bo jechałem sam... tak ku przestrodze.
Naszczęście to był tylko akumulator ale...
zinnej pisze:Misio, widzę, że jesteś z Torunia. Masz wtyki u redemptorystów?Wstaw się za mną!
Tak poza tym to pierwszy motocyklowy zabobon, jaki słyszałem. Trąci okultyzmem. Może maźniesz mi krzyż i Bozię na baku. Tak na wszelki .... wypadek?!
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 6 gości