Dzisiaj jest 07 czerwca 2025, 23:43

FORUM.FIREBLADE.PL

Forum miłośników Hondy FireBlade CBR1000RR-R | CBR1000RR | CBR954RR | CBR929RR | CBR900RR | SC82 | SC77 | SC59 | SC57 | SC50 | SC44 | SC33 | SC28

Problem z odpaleniem po 1,5 miesiąca postoju

Tematy dotyczące usterek lub awarii Hondy Fireblade CBR900RR SC33 1996-1999

Moderatorzy: maciekx, Tytus

 
Posty: 1629
Rejestracja: 01 maja 2007, 20:22
Pochwały: 10
Motocykl:

Post » 09 lutego 2010, 17:12

ja swojej nie odpalam w takie mrozy jak -15 :P

Awatar użytkownika
 
Posty: 310
Rejestracja: 24 marca 2009, 22:27
Lokalizacja: Bydgoszcz
Motocykl: HONDA CBR 900RR SC33
Rok produkcji: 1997

Post » 09 lutego 2010, 19:05

To był wyjątek, zrobiłem sobie przelot z seryjnego tłumika, więc korciło mnie jak cholera...
Z resztą wrzuciłem tutaj link z filmikiem ;)

Jeżeli jednak jest potrzeba to myślę, że opisałem prosty i dobry sposób - podgrzanie komór pływakowych na pewno sprzyja w lepszemu odparowaniu paliwa...

 
Posty: 2
Rejestracja: 07 lutego 2010, 17:27
Lokalizacja: Chorzów
Motocykl: honda cbr 900
Rok produkcji: 0

Post » 09 lutego 2010, 19:09

dzieki za porady moj sprzęt już odpalił,świece były zalane gary równierz przedmuchałem i po poskładaniu odpalił bez ssania!!

 
Posty: 624
Rejestracja: 13 października 2009, 13:41
Lokalizacja: Warszawa
Pochwały: 19
Motocykl: CBR 1137 FIREBLADE
Rok produkcji: 1998

Post » 10 lutego 2010, 00:47

moja przy -15 nie chce odpalać chyba dlatego że nie mam opalarki ;P mam palnik ale pomyślałem że to mogło by zaszkodzić owiewkom :D a tak poważnie, przy -5 odpala spokojnie pod warunkiem że przy poprzednim rozruchu zostawie odciągnięte ssanie, bo zamarza :(

Awatar użytkownika
 
Posty: 313
Rejestracja: 29 grudnia 2009, 23:02
Lokalizacja: KCH
Pochwały: 1
Motocykl: gixx k7
Rok produkcji: 0

Post » 10 lutego 2010, 08:51

Ja wlasnie przy takim przepalaniu zimowym zalalem swiece i teraz juz w d...e mam. Nie odpalam wcale chyba ze mam zamiar przejechac kilkanascie kilometrow. Poza tym grzanie silnika bez obciazenia szkodzi mu.

Awatar użytkownika
 
Posty: 310
Rejestracja: 24 marca 2009, 22:27
Lokalizacja: Bydgoszcz
Motocykl: HONDA CBR 900RR SC33
Rok produkcji: 1997

Post » 10 lutego 2010, 09:57

To się temacik rozwinął :D
Przepalania nie uznaje, bo masz rację z tymi świecami.
A co do zużywania to też jest w tym co piszesz trochę racji, jednak wg mnie silnik dostaje bardziej w du... jak się odkręca manetkę na wysokim biegu przy zbyt niskich obrotach ;)

P.S. Trzeba coś zrobić z tą zimą koledzy, bo nam sezon się odwleka :!:

Awatar użytkownika
 
Posty: 1040
Rejestracja: 12 lipca 2009, 11:36
Lokalizacja: Oberschlesien
Pochwały: 5
Motocykl: CBR 900 RR, CBR 1100 RR
Rok produkcji: 1997

Post » 10 lutego 2010, 10:53

Ja nigdy w zimie moto żadnego nie przepalałem i jest git no bo po co? Jak go przepalisz powiedzmy w poniedziałek (na dworze jest powiedzmy -15) to za tydzień ( jak jest na dworze ok -15) do tego czasu olej i tak spłynie i zgęstnieje jak przed pierwszym przepaleniem więc co to za sens? Zostawic moto w spokoju aż będzie cieplej no chyba że jest jakas poważniejsza naprawa którą musimy potem sprawdzić przy uruchomionym silniku

 
Posty: 1036
Rejestracja: 24 kwietnia 2008, 21:04
Lokalizacja: Łódź
Pochwały: 43
Motocykl: SC33
Rok produkcji: 99

Post » 10 lutego 2010, 13:12

Jak najbardziej popieram przedmówcę. Jeśli moto jest w dobrym stanie to nawet po 10 latach powinno bez problemu zapalić. Moj poprzedni fajer nie miał z tym żadnych kłopotów. Po około 6 miesiacach zagadał z pół obrotu, przez kilka pierwszych sekund miał tylko b. niskie obroty, poniżej 1k - mimo że był na pełnym ssaniu, ale po chwili stoponiowo wkręcał się do 2k. A co będzie z obecnym to się zobaczy, jest to jego pierwsza zima w moich rękach i jak narazie od połowy listopada śpi. No ale może już niedługo.....

Awatar użytkownika
 
Posty: 117
Rejestracja: 30 sierpnia 2009, 16:05
Lokalizacja: OKl.Konst
Motocykl: R6 stunt & cbr 929rr
Rok produkcji: 2004
Samochód: Ford Ranger USA

Post » 10 lutego 2010, 14:17

Tylko ze nie wszyscy mają silnik igiełke :028: i tez muszą sobie jakoś poradzic na wiosene a z tą opalarką to nie głupi pomysł musze sprobować :one:

Awatar użytkownika
 
Posty: 1040
Rejestracja: 12 lipca 2009, 11:36
Lokalizacja: Oberschlesien
Pochwały: 5
Motocykl: CBR 900 RR, CBR 1100 RR
Rok produkcji: 1997

Post » 10 lutego 2010, 14:20

Tower pisze:Tylko ze nie wszyscy mają silnik igiełke :028: i tez muszą sobie jakoś poradzic na wiosene a z tą opalarką to nie głupi pomysł musze sprobować :one:


To trza go do stanu IGIEŁKI doprowadzić ;)

Awatar użytkownika
 
Posty: 117
Rejestracja: 30 sierpnia 2009, 16:05
Lokalizacja: OKl.Konst
Motocykl: R6 stunt & cbr 929rr
Rok produkcji: 2004
Samochód: Ford Ranger USA

Post » 10 lutego 2010, 14:26

Na przykatowany silnik jest chyba jedna rada dobic go do konca i włozyc nowy rotfl2:

Poprzednia

Wróć do Usterki/awarie (CBR900RR SC33)

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości