It is currently 16 November 2025, 13:05

FORUM.FIREBLADE.PL

Forum miłośników Hondy FireBlade CBR1000RR-R | CBR1000RR | CBR954RR | CBR929RR | CBR900RR | SC82 | SC77 | SC59 | SC57 | SC50 | SC44 | SC33 | SC28

Skrzynia biegów

Tematy dotyczące usterek lub awarii Hondy Fireblade CBR1000RR SC57 2004-2007

Moderators: maciekx, Tytus

 
Posts: 556
Joined: 25 March 2008, 20:25
Location: NNM
Motocykl: HONDA CBR 900RR SC33 '98
Year production: 0

Post » 09 August 2009, 04:03

Bieg wrzuca sie zdecydowanie, ale nie w taki sposob zeby urwac "wajche" za delikatne wrzucenie biegu moze objawic sie zgrzytnieciem w skrzyni biegow az ucho boli :/ wiec bez obaw. Jezeli chcesz przebic bieg to latwiej go wbijesz jak popuscisz manetke "gazu", a jak trzymasz ogien :wnerwiony: to musisz o poprostu wj*ebac!Nie polecam tym ktorzy kochaja swoje maszyny....

User avatar
 
Posts: 628
Joined: 18 January 2009, 18:55
Location: Gliwice
Points: 3
Motocykl: cbr 929
Year production: 2000

Post » 09 August 2009, 16:50

To i ja do tematu się podłącze :mrgreen: Więc jak ze sprzęgłem/bez sprzęgła?? Jak lepiej i bezpieczniej? Może koledzy którzy mają doświadczenie zdobyte na torze się wypowiedzą... Ja osobiście jak jeżdżę coolturnie to biegi delikatnie ze sprzęgiełkiem ale wajcha zawsze do samego końca dość szybko (w Fajerze jeszcze nigdy nie wskoczył mi miedzy-luz) Z kolei jak pomykam szybciej to też, ze sprzęgłem ale jest to bardzo szybki ruch klamy zazwyczaj nie do końca (mniejwięcej do połowy) do tego energiczne przełączenie - idzie w miarę gładko i szybko...
Schody zaczynają się przy redukcji :/ ktoś redukuje z między-gazem ?!? w Fajerze tak szybko te obroty CENZURA, że nie potrafię tego wyczuć czasem coś wyjdzie na niskich obrotach ale generalnie strasznie ciężko mi to wyczuć i redukuje bez miedzy-gazu wychodzi płynniej. W furaczu trochę mi to zajęło ale redukcja z miedzy-gazem teraz idzie płynnie szybko i zwinnie hihi:

 
Posts: 197
Joined: 04 July 2009, 13:30
Location: konin
Motocykl: honda cbr900 fireblade
Year production: 1998

Post » 09 August 2009, 17:13

ja tam używam sprzęgła zawsze chyba po to jest :P ale czasami na wyższych biegach przy spokojnej jeździe to klamka sprzęgła do połowy nie dojdzie a tu już następny bieg i żadnego zgrzytu po prostu wyczucie się liczy ;) pozdrawiam

User avatar
 
Posts: 815
Joined: 03 September 2007, 01:21
Location: Gorzów Wl
Points: 1
Motocykl: SC44 01r. i ZX6R 02r. (stunt maszyna)
Year production: 2001

Post » 09 August 2009, 18:45

ja zmieniam zawsze ze sprzeglem a redukuje czesto z miedzy-gazem ale to na wyższych obrotach. A nauczylem sie jak rok temu czesto jezdzilem na tor do poznania :D Jest fajowo :P

 
Posts: 83
Joined: 03 May 2009, 23:33
Location: ireland
Motocykl: blade rr7, erlan -bez komentarza
Year production: 2006

Post » 09 August 2009, 22:13

SYNEK pisal----ustawcie sobie dźwignie zmiany biegów niżej to będziecie wbijać biegi odrazu ---- synek moglbys troche ten temat rozwinac (jak ja obnizyc -na walku zdawczym? -> <- , czy tym pionowym wodzikiem ? i jakie to ma znaczenie? na moj rozum to tylko stope bede musial nizej wsunac zeby podbijac na wyzszy bieg) -mick 998-

User avatar
 
Posts: 33
Joined: 19 January 2009, 17:45
Location: Chodzież
Motocykl: Fajer...........storm;-D
Year production: 1999

Post » 09 August 2009, 23:17

tylko bez sprzęgła, chyba ze do redukcji albo przy powolnej jeździe np po miescie czy w kroku. Przy odpowiednim operowaniu gazem biegi wchodzą genialnie cicho i łatwo bez sprzęgła bo używanie jego nic w zasadzie nie daje....zapytajcie FACHOWCÓW;-)

User avatar
 
Posts: 592
Joined: 06 August 2009, 21:15
Location: Ziemia
Points: 3
Motocykl: był zawsze moim marzeniem
Year production: 2018

Post » 09 August 2009, 23:22

Daj namiary na fachowca, to zapytam :)

 
Posts: 408
Joined: 25 June 2008, 22:57
Location: Lublin
Points: 3
Motocykl: sc57 04'
Year production: 0

Post » 10 August 2009, 08:25

mick 998, chodziło mi o to żeby tym pionowym wodzikiem wyregulować, tzn. poluzować go i wykręcić troszeczkę. jeżeli masz go za bardzo wkręconego i dźwignia zmiany biegów jest za wysoko to przy każdej zmianie biegów w górę musisz podnosić stopę do góry odrywając ją od podnóżka. przy tak ustawionej dźwigni jest również większe prawdopodobieństwo że nie wbijesz biegu do końca i zrobi się luz. nie wspominam juz o tym że wtedy bieg wrzuca się wolniej. jeśli obniżysz dźwignię to będziesz wrzucał biegi szybciej, pewniej i bez żadnych nieistniejących luzów bo nie będziesz podnosić całej stopy tylko same palce. polecam dobrze wyregulować ten element bo różnica w jeździe jest odczuwalna.

User avatar
 
Posts: 245
Joined: 05 March 2009, 00:33
Location: śląsk
Points: 3
Motocykl: ZX-10R
Year production: 2007

Post » 10 August 2009, 12:33

Witam!!
1. Dźwignia zmiany biegów musi być tak ustawiona że jak jedziesz to naturalnie ustawiona stopa na podnóżku jest równo z dźwignią ... wtedy mały ruch i palce są pod dźwignią albo nad nią ... chodzi tu tylko o to żeby nie trzeba było jakoś nienaturalnie wyginać nogi .. albo walić biegi jak w WSK :-) odrywając nogę całą od góry ;-) ... Tyle niby teoria... i o ile sam fakt nienaturalnych ruchów jest prawda o tyle reszta to już wola kierownika .... ja ustawiłem tak że żeby bić w górę to muszę przód stopy dać bardziej w dół .. bo wówczas minimalny ruch nogi do położenia naturalnego powoduje wbicie biegu :-) ... a redukcje i tak można robić minimalnie wolniej więc mogę stopę wyginać bardziej do dołu .... ALE .. każdy ma inaczej . każdy ma inny kąt pochylenia przyjmowany jako naturalny dla niego ... albo źle wyregulował i nauczył się już tak a nie inaczej :-)) ...
2. W górę biegi bez sprzęgła wchodzą IDEALNIE .. BARDZO płynnie i bez żadnego zwalniania ... sprzęgłem odcinasz napęd, potem gaz w dół , potem bieg potem puszczanie sprzęgła i gaz ... da się to zrobić idealnie płynnie i szybko .. tylko NIGDY tak dobrze jak bez sprzęgła ... Owszem .. na obrotach poniżej 5 tyś to to nie ma sensu i w sumie można spokojnie dawać sprzęgłu po dup.ie ale powyżej szkoda sprzęta :-) ... Lekki napór na dźwignie w górę .. minimalne ujęcie gazu i jest już bieg .. noga sama wpada w górę i znowu ogień w gaz ... :-) .. czysta poezja .. DOWÓD ???
A no pokażcie mi kogoś kto jadąc na GUMIE zmienia biegi ze sprzęgłem :-) ... U mnie na wiosce kolesie starują w górę z 2 biegu i dochodzą czasem do 4 .. wszytko na wysokich obrotach bez sprzęgła oczywiście .. żadnych zwolnień żadnych wahań :-) tylko czysty ogień do przodu ... Tak jak już kiedyś pisaliśmy żeby bieg wskoczył nie jest potrzebne jak w aucie sprzęgło bo i tak nie ma synchronizacji w skrzyni ... jedyna synchronizacja to my sami :-) .. zrównując obroty zębatek biegi wskakują ... zrównywanie obrotów to lekkie ujęcie gazu i tyle :-) ... Oczywiście przy zmianie w górę
3. Zmiana w dół to już gorsza sprawa .. wczoraj próbowałem dodawać gazu i zbijać w dół z jednoczesnym ruchem dźwigni na dół .. ale :-( nie idzie to mi ani skrzyni na zdrowie :-) .. ze sprzęgłem i dodaniem lekko gazu tez nie ma jakiejś boskiej różnicy .. czasem wlezie czasem trzaśnie ... po prostu nie umiem .. efekt taki sam jak ze sprzęgłem przy normalnej zmianie więc nie ma to sensu ...

User avatar
 
Posts: 815
Joined: 03 September 2007, 01:21
Location: Gorzów Wl
Points: 1
Motocykl: SC44 01r. i ZX6R 02r. (stunt maszyna)
Year production: 2001

Post » 11 August 2009, 08:15

A.S. wrote:A no pokażcie mi kogoś kto jadąc na GUMIE zmienia biegi ze sprzęgłem ... U mnie na wiosce kolesie starują w górę z 2 biegu i dochodzą czasem do 4 .. wszytko na wysokich obrotach bez sprzęgła oczywiście .. żadnych zwolnień żadnych wahań tylko czysty ogień do przodu ...
a pozniej posty typu wyskakuje mi 2 albo nie mam juz 4....... hihi: hihi: hihi: hihi:

User avatar
 
Posts: 245
Joined: 05 March 2009, 00:33
Location: śląsk
Points: 3
Motocykl: ZX-10R
Year production: 2007

Post » 11 August 2009, 12:44

Witam!!
Heheh .. no dokładnie :-) . jak masz sprzęt marki Yamamha to to pewne jest :-) .. Dwie Suzle i 3 Hondy śmigaja już tak 3 sezon i jak na razie napędy i opony to jedyne co znika w oczach :diabel: ... skrzynie mają się bez zmian jednakowo dobrze :-)

User avatar
 
Posts: 938
Joined: 31 December 2008, 16:05
Location: W-wa
Points: 11
Motocykl: SC57a
Year production: 2004

Post » 11 August 2009, 14:28

również jestem zwolennikiem wbijania w górę bez sprzęgła. Biegi wchodzą płynniej, ciszej i szybciej. Po coś mamy wszyscy w sprzętach sportowe kłowe skrzynie.... :jupi:

PreviousNext

Return to Usterki/awarie (CBR1000RR SC57)

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 2 guests