Łożyska przedniego kola

[lukaszcbr]

Mam pytanie jakie ida tam lozyska i czy kupowac polskie zamienniki czy oryginalne w larsonie sztuka 85 zeta. Objaw jest taki gdy gdy jade i zamczynam hamowac to trzesie kierownica jest to odczuwalne przy wiekszych predkosciach, przy malych nie trzesie. gdy wzialem podnioslem kolo i poruszalem to ma delikatny luz na lewo i prawo?? Czy to napewno lozyska??

[kazan]

ja polecam zamienniki ale w życiu nie polskie, ja za komplet firmy FAG plus uszczelniacze do sc33 w hurtowni u mnie w mieście zapłaciłem 29zł

dodatkowo mogę polecić firmę SKF

[lukaszcbr]

powiedz mi a czy pojechalesz wyjetymi lozyskami czy tylko powiedziales jaki model motocykla i wiedzieli??

[kazan]

jest jeszcze prostszy sposób, przynajmniej u mnie się sprawdza

tu masz stronkę: http://www.babbittsonline.com/

wchodzisz po lewej w "buy oem parts" dalej honda i dalej wg modelu, dość szczegółowo można wybrać model bo po roku i początku VIN-u nawet i jak ci się pokaże lista części to wybierz z listy przednie koło i powinien być numer łożyska przy pozycji na liście

tak jak patrze to będziesz miał prawdopodobnie łożysko 6005(krycie z grubsza obojętne oby nie było łożysko odkryte czyli oznaczenie po 6005 może być 2RS lub C3 lub inne oby było krycie) a uszczelniacz do łożyska w oryginale będziesz miał 31x47x7, z doświadczenia wiem, że w zamiennikach często nie ma dokładnie takich wymiarów więc jakby co to kup uszczelniacz też 31x47 ale może być z 1mm cieńszy ewentualnie czyli 31x47x6

ale sprawdź sobie jeszcze na tej stronce sam bo nie wiem dokładnie, który model masz i nie wiem czy dobrze ci łożysko dobrałem

pzdr

[lukaszcbr]

dzieki kolego za fachowa pomoc. znalazlem japonskie lozyska za 28 zeta oba. Pozdrawiam.

[ Dodano: Wto Kwi 15, 2008 1:35 pm ]
kupile lozyska firmy PPL NSK. Gosc ktory sprzedawal mowil ze sa to japonskie prokudowane w polsce. Co sadzisz o nich ??

[kazan]

niestety tej firmy nie znam więc nie powiem o nich nic ani źle ani dobrze, najlepiej skontroluj je po przejechaniu około 1 tysiaka i poźniej po paru tysiakach (ale nie tylko luz tylko czy płynnie i cicho się kręcą), a tak pozatym to zalecam choć zgrubną kontrolę łożysk zawsze na wiosne

pzdr

[lukaszcbr]

A firmy KYK japonskie znasz bo tez je polecal i cena podobna. czy po zmianie zniknie trzesienie przy hamowaniu?? U ciebie przed zmiana trzeslo kierownica??

[kazan]

ja uparcie stosuję łożyska SKF i FAG bo ktoś mi kiedyś polecił i do tej pory się na nich nie zawiodłem. co do trzęsienia to jego przyczyną nie musi być wyłącznie łożysko, równie dobrze może być bicie opony/felgi lub co gorsza bicie na tarczy, jeżeli odkryłeś luz na łożyskach to i tak trzeba je zmienić i zobaczysz efekty

ja swoje odkryłem przy okazji przeglądu wiosennego ściągnąłem koła i na palcu wszystko ładnie czuć co z łożyskiem

[misiopajur]

witam!Polecam lozyska FAG w poznaniu sztuka kosztuje 14 zl---przejechalem na nich 5 tys do tej pory i wszystko wskazuje ze nie bedzie problemu przez najblizzsze km.... :wink:

[koma600]

Może napisał by mi ktoś czy jest takie łożysko samemu ciężko zmienić ...?

[zbyszek007]

Może napisał by mi ktoś czy jest takie łożysko samemu ciężko zmienić ...?

koma600, Ja przerabiałem niedawno temat przednich łożysk i uszczelniaczy. Nic straszniego tylko najpierw kup uszczelniacze bo ja miałem zajebisty problem z dostaniem i kupe sklepów objezdziłem a i tak kupiłem o mm mniejsze bo nie mieli.
Mi problem sprawiło wybicie łożysk ale jakoś poszło. Jak zwalisz koło, z obu stron wyciągasz uszczelniacze i masz łożyska. Trzeba je wybić, ja wkładałem ostry śrubokręt w otwór gdzie ośka wchodzi naciskałem nim na łożysko młotek i ogień, tylko co chwile trzeba przekładać śrubokret w inne miejsce i powinno wyskoczyć.

Troche to zakręcona ale mam nadzieje że do zrozumienia. Tył chyba tak samo się robi u mnie były dobre to nie ruszyałem.

[kazan]

no prościutko wymienić łożyska tylko jak się robi pierwszy raz to z głową i nie na chama bo można felge uszkodzić, ja polecam wyjąć koło, wywalić uszczelniacze, położyć koło najlepiej na jakieś oponie i jak wyżej kolega pissał włożyć coś od jednej strony i wybijać drugie łożysko, z wyczuciem przekładając co chwilę na inny kawałek łożyska, ja wybijam najczęściej długim owalnym trzpieniem, daje troszkę lepsze rozłożenie sił niż śrubokręt no ale nie zawsze ma się pod ręką coś co wejdzie i będzie akurat. tak samo robimy od drugiej strony i już łożysk nie ma

jak wyjmiesz łożyska to jedno z nich oszlifuj sobie z zewnątrz tak aby lekko wchodziło i wychodziło z felgi, i nim wbijaj nowe także z wyczuciem patrząc czy równo wchodzi, jak nie oszlifujesz to możesz mieć później problem wyciągnąc stare łożysko

pzdr