co myślicie o sprzedaży moto ruskowi ?
Bo jakiś jeden chce ode mnie odkupić 954... powiem szczerze mam mieszane uczucia bo nie mam zaufania do tej nacji
Jakieś rady bardziej doświadczonych ?
sprzedać moto Rosjaninowi ?
Posty: 15
• Strona 1 z 2 • 1, 2
-
- Posty: 51
- Rejestracja: 06 lipca 2010, 21:41
- Lokalizacja: Lublin
- Motocykl: Honda 954
- Rok produkcji: 2002
sprzedać moto Rosjaninowi ?
» 18 lipca 2012, 11:26
hey,
co myślicie o sprzedaży moto ruskowi ?
Bo jakiś jeden chce ode mnie odkupić 954... powiem szczerze mam mieszane uczucia bo nie mam zaufania do tej nacji
Jakieś rady bardziej doświadczonych ?
co myślicie o sprzedaży moto ruskowi ?
Bo jakiś jeden chce ode mnie odkupić 954... powiem szczerze mam mieszane uczucia bo nie mam zaufania do tej nacji
Jakieś rady bardziej doświadczonych ?
Move your head and your ass will follow.
- Posty: 29
- Rejestracja: 07 listopada 2010, 20:43
- Lokalizacja: Suwałki
- Motocykl: 954-było
- Rok produkcji: 2002
Re: sprzedać moto Rosjaninowi ?
» 18 lipca 2012, 12:26
Pawel_954 pisze:hey,
co myślicie o sprzedaży moto ruskowi ?
Bo jakiś jeden chce ode mnie odkupić 954... powiem szczerze mam mieszane uczucia bo nie mam zaufania do tej nacji
Jakieś rady bardziej doświadczonych ?
Do mnie też ten kolo dzwonił chciał kupić 954 z allegro
- Posty: 3350
- Rejestracja: 19 grudnia 2010, 13:40
- Lokalizacja: Piechcin
- Pochwały: 104
- Motocykl: CBR125,f4i,sc44,sc57A,ZX10R,Cb,sc57A :)
- Rok produkcji: 2005
- Samochód: Seat leon 1 1.9 Tdi :)
» 18 lipca 2012, 13:05
kolega tak sprzedał moto nawet wyrejestrował im bo tak chcieli i poszła bez problemu
Oddam nerkę za cbr :)
-
- Posty: 265
- Rejestracja: 20 maja 2008, 23:24
- Lokalizacja: Leżajsk/Wiedeń
- Pochwały: 4
- Motocykl: SC28,SC33,SC57b,CR250, SC59/08, SC59/2012
- Rok produkcji: 2012
- Samochód: A5
» 18 lipca 2012, 14:52
tylko nie zgadzaj sie na żaden paypal czy western union, tylko gotówka. Czestą skur.....wiele tak robią ludzi w balona. Powiedziała mi znajoma pracująca w westernie.
pzdr.
pzdr.
-
- Posty: 117
- Rejestracja: 30 sierpnia 2009, 16:05
- Lokalizacja: OKl.Konst
- Motocykl: R6 stunt & cbr 929rr
- Rok produkcji: 2004
- Samochód: Ford Ranger USA
» 18 lipca 2012, 18:17
Ja sprzedałem r1 chłopaka na białoruś i ta sa naprawde wporzadku goscie nawet za bardzo nie marudzili 
- Posty: 162
- Rejestracja: 22 listopada 2009, 02:25
- Lokalizacja: ze wsi
- Pochwały: 1
- Motocykl: 1100XX
- Rok produkcji: 2004
» 18 lipca 2012, 21:59
Moja 929 tez poszła to ruska, mój znajomy r6 tez popchnął na wschód, jak daje gotowe to nie zastanawiaj się. Temu co ode mnie brał zaproponowałem aby jeszcze flaszkę jakąś dał na dobicie targu ale niestety nie miał.
-
- Posty: 51
- Rejestracja: 06 lipca 2010, 21:41
- Lokalizacja: Lublin
- Motocykl: Honda 954
- Rok produkcji: 2002
» 19 lipca 2012, 15:03
no to zobaczymy co z tego wyjdzie, podejdę do tematu z ostrożnością ale nie z wykluczeniem że Ruski to zło 
Move your head and your ass will follow.
- Posty: 234
- Rejestracja: 06 stycznia 2011, 15:51
- Lokalizacja: Kielce
- Motocykl: Honda
- Rok produkcji: 0
» 19 lipca 2012, 20:05
U mnie ostatnio sąsiad RF 600 sprzedał chłopakowi z białorusi i żadnych problemów nie było, także nie ma co się tak od razu uprzedzać.
-
- Posty: 51
- Rejestracja: 06 lipca 2010, 21:41
- Lokalizacja: Lublin
- Motocykl: Honda 954
- Rok produkcji: 2002
» 20 lipca 2012, 09:33
Już na wstępnie mnie wq 
. Umawiają się na dzisiaj na 10.30 i gadają że koniecznie rano bo jadą gdzieś tam. No ok, załatwiam wolne w robocie i piszę im jeszcze wieczorem wczoraj żeby potwierdzili że na pewno będą bo muszę organizować czas sobie. To bez odzewu. Dzisiaj pisze im bo cisza czy będą to ku...wa : "przepraszam ale nie przyjedziemy, zadzwonie i podam czas gdy bede mogl".
Nie wspomnę że dzwonią, piszą kuźwa chyba z 10 numerów i chyba z 10 krajów: +44 ... +37... i nie wiem czy to ci sami czy kuźwa inni...
ehhh Pany i jak tu sie nie uprzedzać.
. Umawiają się na dzisiaj na 10.30 i gadają że koniecznie rano bo jadą gdzieś tam. No ok, załatwiam wolne w robocie i piszę im jeszcze wieczorem wczoraj żeby potwierdzili że na pewno będą bo muszę organizować czas sobie. To bez odzewu. Dzisiaj pisze im bo cisza czy będą to ku...wa : "przepraszam ale nie przyjedziemy, zadzwonie i podam czas gdy bede mogl".
Nie wspomnę że dzwonią, piszą kuźwa chyba z 10 numerów i chyba z 10 krajów: +44 ... +37... i nie wiem czy to ci sami czy kuźwa inni...
ehhh Pany i jak tu sie nie uprzedzać.
Move your head and your ass will follow.
Posty: 15
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości