» 18 stycznia 2011, 21:27
Może jeszcze nie za późno:)
ale ja polecam zerkać na lewy dekiel, nawet jak są crashe i dedykowane pod dany model... nie chronią, a raczej chronią tylko plastiki...
przekonałam się o tym sama... pierwsze co leci nawet przy małym ślizgu czy wywrocie - to dekiel alternatora a często i sam alternator...
A jak pęka dekiel zwykle pęka blok silnika... i potem albo spaw na moto bez wyjęcia silnika plus nowy dekiel (ok.350-400 zł) albo duuużo gorsza opcja - wyciąganie silnika, rozbieranie karteru, robienie płaszczyzny itp...
Dobrze sprawdź też czy nie wystaje gdzieś uszczelka spod dekla, często widać że jest świeża, i zobacz czy pod deklem nie ma spawu i oleju... zasłania owiewka więc ją sobie delikatnie odegnij jak będziesz oglądać.
Pewnie zaraz parę osób się odezwie, że baba nic nie wie itp... ale cóż.. pytałeś to piszę co wiem, a co zrobisz z tą wiedzą Twoja sprawa.