ja i tak uziemiony w domu i fajer rozebrany
prośba koledzy, żeby od razu nie CENZURA na maxa, pamiętam pierwszy weekend z dobrą pogodą w tamtym roku
masa wypadków i sporo śmiertelnych
przyczepności zatem życzę
masa wypadków i sporo śmiertelnych
rommi pisze:prośba koledzy, żeby od razu nie CENZURA na maxa, pamiętam pierwszy weekend z dobrą pogodą w tamtym rokumasa wypadków i sporo śmiertelnych
ale co racja to racja, troche rozwagi
)
Trzeba być ostrożnym !!!

dzis troche polatane około 100km z rana hehe to jest to... tylko szkoda że sam.. reszta ludzi w pracy... ale dziury, piasek i wymuszajacy puszkarze.... szok!
na fajerach
i sobie zrobiliśmy traske przez jaworzno, myslowice, katowice,tychy,bieruń,oswiecim i do chrzanowa
ale wypizd jakich mało
oczywiście było to 929
w myslowicach
a fajery lataja
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości