Androb wielkie dzięki.Napewno mi się przyda to co napisałeś .Posprawdzam to i spróbuje to zrobić jak się nalezy ale narazie to musi poczekać bo moto dałem do rodzinki na zimowanie i dopiero poszperam coś jak tam pojadę . Jeszcze raz dzięki wielkie.Pozdrawiam
-Akrapović carbon
-K&N Air filter
- kierunkowskazy LED
witam ja się bym podłączył do tematu. właściwie mój problem zaczął się z dniem małego szurania na lewa stronę, w wyniku którego poszedł kierunek .Defekt oczywiście postanowiłem naprawić bo jak by inaczej i tu niespodzianka . Po wymienieniu kierunkowskazu ów niespodzianka się ujawniła i było to nierówne działanie kierunków lewa strona migała ok ,a prawa 2 razy szybciej dokładnie tak jak u jonego .jaka możne być tego przyczyna dodam ze próbowałem już z kilkoma innymi i sytuacja się powtarza.
problem tkwi w żarówkach. ciezko jest dostac odpowiednie. na wiekszosci CPN-ach sa 5W, a do franka idzie chyba 23W nie pamietam juz.
u mnie to załatwiło sprawe. Któregos dnia odpiął mi sie jeden z kabli lewego kierunku, od razu drugi zaczął CENZURA 2 razy szybciej.
pzdr.
No to ja sie podłącze ze swoim problemem. Od niedawna jest tak że jak włączam kierunek, to załapuje po jakimś czasie, jak jest zimno to po paru minutach nawet, jak ciepło to szybciej. To na pewno przerywacz ale pytanie brzmi czy da sie go zreanimować czy musze kupić nowy ? Jeśli nowy to czy niema ktoś czegos takiego do sprzedania ? Pozdrawiam
A ja mam taki sam problem co poisonthewell. Jak dlugo postoji i jest zimno, to lewy zaskoczy dopiero ok 30-60 sek. Z prawym jest ok, natomiast lewy pozno zaskakuje. Jak jest cieplej-od razu lepiej. Poruszałem ostatnio kablami, przerywaczem i jakby o kilka sekund szybciej zalapuje, ale nadal jest problem. Najgorzej jak w pierwszej kolejnosci wlacze kierunek prawy i od razu przełacze na lewy, to wtedy kilka sekund trzeba czekac zeby zaczął migac. Nie wiem gdzie szukac problemu? Doradzcie cos Panowie.
Rozebrałem dzisiaj włącznik od kierunków na czesci pierwsze wycziściłem ze smaru wszystkie elementy dokładnie i jak ręka odjął, a wiec była to wina przełącznika kierunków a nie jak myślałem przerywacza.