jak mówią żadna praca nie hańbi, ale nie każda jest powodem do dumy.
skoro da się na czymś takim nieźle zarobić to nie widzę powodu żeby nie brać się za takie rzemiosło.
ps. z ciekawości wlazłem na stronę i co ciekawe nie znalazłem tam nikogo kto by używał gitary a na fotkach często pojawia się ten instrument.... znaczy co?? dla lansu

za miesiac wroce z klipem do MArusi.... zaloze sie ze tamten sie wam spodoba
)
Wpierw nie doczytałem z tym nożownikiem i myslałem ze ktoś tutaj jest z Kielc, bo na kielczan mówi się "scyzoryki"