Z ogromnym bólem, żalem i z łzami w oczach zawiadamiam Was drodzy koledzy i koleżanki, że w dniu dzisiejszym, odszedł od nas motocyklista, wspaniały człowiek, kochany mąż i super tata a nasz kochany przyjaciel [glow=blue]Tomek vel. Tomogt[/glow]. Był aktywnym forumowiczem, zapalonym motocyklistą, zginął w wypadku na motocyklu.
Tomi byłeś, jesteś i będziesz wspaniałym człowiekiem, nigdy nie zapomnimy o Tobie, ale powiedz dlaczego odszedłeś?? wczoraj wieczorem rozmawialiśmy!!! Dlaczego Ty!!!??? Ciągle mam Cie przed oczami! Tomi!!!!!!!
19.04.2009r. godz. 11.23
PS: Tomi chciał sprzedać swojego Bladego (tak na niego mówił) chciał ostatni sezon na nim polatać i cyt. "okiełznać go do końca", chciał go sprzedać dla rodziny- dla cudownej żony i ślicznej pociesznej córeczki, którzy się bali gdy wsiadał na swojego Bladego.
Tomi dla mnie okiełznałeś Bladego!!! Do końca!!! Dołączyłeś do ZWYCIĘZCÓW, zrobiłeś wszystko co można zrobić z motocyklem. Kochałeś motocykle, kochałeś nim latać i w ostatnią drogę życia, udałeś się swoim kochanym Bladym.
Za każdym razem jak lataliśmy to mówiłeś i pokazywałeś że cyt. " biegi w bladym można wrzucać bez sprzęgła, bo to jest skrzynia kłowa i nic się jej nie stanie" Pamiętasz??? a pamiętasz jak na moim moto skakałeś i pokazywałeś jak się zawraca, przestawia i jak można na nim stawać??? a gdy zapytałem Cię jak zakuwałeś łancuch i czym to napisałeś mi: cyt. "przyjechal jeden mechanik z bydgoszczy i drugi z poznania jeden czymal lancuch a drugi napierdalal mlotkiem a odebral cziken z forum zaocznie" pamiętasz????
[glow=blue]POGRZEB TOMKA (WSTĘPNIE) ODBĘDZIE SIĘ WE WTOREK 21.04.2009r O GODZ. 11.00 W LUBAWIE W KOŚCIELE św.JANA, RÓŻANIEC W KOŚCIELE św. BARBARY. [/glow]
[glow=red]WAŻNE!!!! POGRZEB TOMKA ODBĘDZIE SIĘ W DNIU 22.04.2009r RESZTA BEZ ZMIAN!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!![/glow]
To tyle informacji które uzyskałem od żony Tomka, jeżeli coś się zmieni to dam znać na forum. Żona Tomka nie ma nic przeciwko aby w jego ostatniej drodze towarzyszyli mu motocykliści (jak stwierdziła "bardzo to lubił więc dlaczego nie, zależy to od Was")
Moglibyśmy przyjechać, chociaż te osoby które najbliżej mają do Lubawy. W razie co proszę pisać na PW w celu ustalenia godziny i miejsca zbiórki oraz wspólnego przejazdu do Lubawy.
[glow=cyan]W imieniu żony Tomka- Lucyny przekazuję Wam OGROMNE podziękowania za wyrazy współczucia i słowa otuchy dla rodziny z powodu tragedii która ich dotknęła.[/glow]
Dziękuje Wam wszystkim koleżanki i koledzy za to że pokazaliście że śmierć drugiego człowieka nie jest Wam obojętna, i mimo że niektórzy z Was go nie znali okazali współczucie. To jest piękny gest z Waszej strony, pokazaliście że nie łączy nas tylko motocykl ale miłość, równość i braterstwo których tak brakuje na świecie. Dziękuje również w swoim imieniu, jestem wzruszony widząc że codziennie przybywa kilkanaście osób które chcą złożyc rodzinie Tomka wyrazy współczucia.