FORUM.FIREBLADE.PL

Wlasnie zakonczyly sie kwalifikacje i Marquez nie daje ponownie szans rywalom! i deklasuje konkurecje po raz piaty z rzedu w tym sezonie i poprawia rekord toru o 0,6sek z 2008 roku zrobiony na oponach kwalifikacyjnych Tym razem drugi P.Espargaro (niespodzianka) traci do niego 0,7sek! Niepozytywnie spisal sie Pedrosa ktory bedzie startowac dopiero z 9 pozycji! Ciekawe czy jutro bedzie walka na poczatku jak w Jerez czy znowu mlody hiszpan odskoczy i wygra ponownie wyscig (5 na 5 w tym sezonie)

Kod: Zaznacz cały

1   93   Marc MARQUEZ   SPA   Repsol Honda Team   Honda   304.3   1'32.042   
2   44   Pol ESPARGARO   SPA   Monster Yamaha Tech 3   Yamaha   308.6   1'32.734   0.692 / 0.692
3   4   Andrea DOVIZIOSO   ITA   Ducati Team   Ducati   308.3   1'32.755   0.713 / 0.021
4   6   Stefan BRADL   GER   LCR Honda MotoGP   Honda   306.6   1'32.846   0.804 / 0.091
5   46   Valentino ROSSI   ITA   Movistar Yamaha MotoGP   Yamaha   306.6   1'32.873   0.831 / 0.027
6   99   Jorge LORENZO   SPA   Movistar Yamaha MotoGP   Yamaha   304.9   1'32.899   0.857 / 0.026
7   19   Alvaro BAUTISTA   SPA   GO&FUN Honda Gresini   Honda   307.7   1'33.006   0.964 / 0.107
8   41   Aleix ESPARGARO   SPA   NGM Forward Racing   Forward Yamaha   301.0   1'33.015   0.973 / 0.009
9   26   Dani PEDROSA   SPA   Repsol Honda Team   Honda   309.7   1'33.023   0.981 / 0.008
10   38   Bradley SMITH   GBR   Monster Yamaha Tech 3   Yamaha   304.6   1'33.058   1.016 / 0.035
11   29   Andrea IANNONE   ITA   Pramac Racing   Ducati   304.3   1'33.102   1.060 / 0.044
12   35   Cal CRUTCHLOW   GBR   Ducati Team   Ducati   303.9   1'33.315   1.273 / 0.213

No i 5 zwyciestwo Teraz nie bylo latwo bo Marquez slabo wystartowal z PP, pozniej z Lorenzo przestrzelili zakret i musial sie przebijac z 10miejsca w gore

Kod: Zaznacz cały

Le Mans, Sunday, May 18, 2014
Pos.   Points   Num.   Rider   Nation   Team   Bike   Km/h   Time/Gap
1   25   93   Marc MARQUEZ   SPA   Repsol Honda Team   Honda   159.5   44'03.925
2   20   46   Valentino ROSSI   ITA   Movistar Yamaha MotoGP   Yamaha   159.4   +1.486
3   16   19   Alvaro BAUTISTA   SPA   GO&FUN Honda Gresini   Honda   159.3   +3.144
4   13   44   Pol ESPARGARO   SPA   Monster Yamaha Tech 3   Yamaha   159.3   +3.717
5   11   26   Dani PEDROSA   SPA   Repsol Honda Team   Honda   159.3   +4.077
6   10   99   Jorge LORENZO   SPA   Movistar Yamaha MotoGP   Yamaha   159.1   +7.088
7   9   6   Stefan BRADL   GER   LCR Honda MotoGP   Honda   158.8   +11.527
8   8   4   Andrea DOVIZIOSO   ITA   Ducati Team   Ducati   158.2   +22.103
9   7   41   Aleix ESPARGARO   SPA   NGM Forward Racing   Forward Yamaha   158.1   +22.626
10   6   38   Bradley SMITH   GBR   Monster Yamaha Tech 3   Yamaha   158.1   +23.108
11   5   35   Cal CRUTCHLOW   GBR   Ducati Team   Ducati   158.0   +25.780
12   4   45   Scott REDDING   GBR   GO&FUN Honda Gresini   Honda   157.2   +39.523
13   3   68   Yonny HERNANDEZ   COL   Energy T.I. Pramac Racing   Ducati   157.0   +42.544
14   2   7   Hiroshi AOYAMA   JPN   Drive M7 Aspar   Honda   157.0   +42.736
15   1   17   Karel ABRAHAM   CZE   Cardion AB Motoracing   Honda   156.2   +56.644
16      70   Michael LAVERTY   GBR   Paul Bird Motorsport   PBM   155.2   +1'14.123
17      5   Colin EDWARDS   USA   NGM Forward Racing   Forward Yamaha   154.8   +1'19.723
18      23   Broc PARKES   AUS   Paul Bird Motorsport   PBM   154.2   +1'30.934
19      63   Mike DI MEGLIO   FRA   Avintia Racing   Avintia   154.0   +1'34.521
Not Classified
      29   Andrea IANNONE   ITA   Pramac Racing   Ducati   148.9   27 Laps
      8   Hector BARBERA   SPA   Avintia Racing   Avintia   141.8   27 Laps
Not Finished 1st Lap
      69   Nicky HAYDEN   USA   Drive M7 Aspar   Honda      0 Lap
Weather Conditions:
  |   Track Condition: Dry|   Air: 23º| Humidity: 35%|   Ground: 42º
Records:
Pole Lap:        Marc MARQUEZ   1'32.042   163.6 Km/h
Fastest Lap:    Lap: 8   Marc MARQUEZ   1'33.548   161.0 Km/h
Circuit Record Lap:    2014   Marc MARQUEZ   1'33.548   161.0 Km/h
Best Lap:   2014   Marc MARQUEZ   1'32.042   163.6 Km/h


Kod: Zaznacz cały

MotoGP World Standing 2014PDF
Pos.   Rider   Bike   Nation   Points
1   Marc MARQUEZ   Honda   SPA   125
2   Dani PEDROSA   Honda   SPA   83
3   Valentino ROSSI   Yamaha   ITA   81
4   Andrea DOVIZIOSO   Ducati   ITA   53
5   Jorge LORENZO   Yamaha   SPA   45
6   Stefan BRADL   Honda   GER   39
7   Pol ESPARGARO   Yamaha   SPA   38
8   Aleix ESPARGARO   Forward Yamaha   SPA   37
9   Bradley SMITH   Yamaha   GBR   34
10   Alvaro BAUTISTA   Honda   SPA   26
11   Andrea IANNONE   Ducati   ITA   25
12   Nicky HAYDEN   Honda   USA   23
13   Hiroshi AOYAMA   Honda   JPN   21
14   Scott REDDING   Honda   GBR   18
15   Yonny HERNANDEZ   Ducati   COL   16
16   Cal CRUTCHLOW   Ducati   GBR   15
17   Karel ABRAHAM   Honda   CZE   9
18   Colin EDWARDS   Forward Yamaha   USA   7
19   Danilo PETRUCCI   ART   ITA   2
20   Hector BARBERA   Avintia   SPA   2
21   Broc PARKES   PBM   AUS   1


no właśnie przebił się z 10 miejsca i to dość szybko - tak jak powiedział Rossi jeśli Marqez jeździł by yamaha też by wygrywał - dla mnie fenomenem jest jego hamowanie w złożeniu

Nieskromnie moge powiedziec ze przypuszczalem ogladajac Marqueza w 125ccm jak objezdzal ludkow , poznej w moto2 ze jak dojdzie do motoGP to bedzie jak kiedys Rossi i to sie wszystko potwierdzilo z nawiazka heh Wielkie oczy robilem na pierwszych testach motogp kiedy wsiada na nieznany mu motocykl i krecil takie czasy od pierwszego okrazenia ze nie wierzylem w to co widze na ekranie livetimmingu Rossi kiedys tez jak dojezdzal w wyscigu to pudlo bylo minimum w gorszych wystepach, jak mial wszystko ok to z konca potrafil byc na pudle jak teraz Marc.
Wiec teraz jest era Marqueza i jak nie wyglebi (tfutfu) i nie bedzie mial porzadnego przeciwnika pokroju Stoner, Gibernau, Biaggi to bedzie zgarnial hurtowo tytuly i tego nikt nie bedzie w stanie zatrzymac Dla widowiska to oczywiscie niedobrze jak jeden zawodnik wygrywa wszystko ale w przypadku #93 jest mi to obojetne bo bo kibicuje mu od 125ccm a to wspaniala postac na torze i poza nim

Najgorsze jest to że ja jako fan Rossiego i Lorenzo. Nie mogę nie lubić tego gówniarza:) Sympatyczny chłopak który ma wielki talent , Lubi się ścigać i walka ramie w ramie go bawi ( niestety puki yamaha nie poprawi motocykla rzadko będziemy taką walkę oglądać).
Co do porządnych przeciwników to się nie zgodzę, Lorek jest zawodnikiem najwyższej klasy( fakt że w tym roku popełnia za dużo błądów) ale i tak raczej by za honda nie nadążył. Ze Stonerem, Rossim ścigał się jak równy z równym.

yamaha nie ma gorszego motocykla! (np. popatrz na predkosci to yamaha zawsze wieksza vmax) i nawet to przyznal sam Rossi ktory powiedzial ze Marquez na jamasze tez by wygrywal! Roznice robi #93 , jakby nie bylo go to w tabeli wynikow gorowala by yamaha i bylo by po staremu.
Zgadzam sie ze Lorek jest bardzo dobry ale nie na tyle by potrafil zmienic styl jazdy i dostosowac sie do innych warunkow! do tego psychika i mania wyzszosci to jego slaby punkt przez ktory sie pograza A bedzie jeszcze gorzej bo jego "niemoc" bedzie sie konczyc glebami jak sie nie pozbiera, w tej chwili przypomina to dokladnie Rossiego vs Gibernau lub Biaggi , psychicznie nie wytrzymywali ciaglego przegrywania i wiadomo jak to sie skonczylo, oby bylo inaczej w jego wypadku. Co do Rossiego to sadze ze raczej juz nie ma szans na zdobycie ponownie majstra (jednak jest wolniejszy niz kiedys i popelnia bledy) ale na pudle w generalce bedzie na 100%

dokładnie presja - patrz jak rossi się miotał i nie mógł odnaleźć - jesteś mistrzem i nagle przychodzi debiutant i Cię objeżdża
yamaha i honda to podobne motocykle - tutaj chodzi o psychikę, podejmowanie ryzyka i umiejętności

To że yamaha ma większą prędkość max o niczym nie świadczy bo gdyby tak było to ducati tez by objeżdżało wszystkich . Wszyscy mówią że honda aktualnie jest o krok do przodu.( co nie znaczy że gdyby Marquez dostał Yamahę to by nie wygrywał bo teraz robi to z palcem w d....) a tak może była by walka ( Lorek i Rossi pokazali nie raz że potrafią walczyć)
Tytus Najpierw mówisz
"Wiec teraz jest era Marqueza i jak nie wyglebi (tfutfu) i nie bedzie mial porzadnego przeciwnika pokroju Stoner, Gibernau, Biaggi to bedzie zgarnial hurtowo tytuly''
a potem
"A bedzie jeszcze gorzej bo jego "niemoc" bedzie sie konczyc glebami jak sie nie pozbiera, w tej chwili przypomina to dokladnie Rossiego vs Gibernau lub Biaggi"
Czyli z Lorenzo dzieje się dokładnie to samo co z wcześniej wychwalanymi zawodnikami. Poza tym wychwalasz Stonera z którym Lorenzo nie raz wygrał ( i nie raz przegrał), ale zawsze jak musiał walczyć to narzekał że to niebezpieczne i w końcu zrzygał się w kask i poszedł do psychiatryka.
Ja staram się patrzeć obiektywnie.

Ja wiem ze vmax niczego nie dowodzi ale majac te kilka km/h przewagi zawsze to jest na plus ale jak czytam komentarze na roznych forach ze honda jest taka super bo jest najszybsza itd to podaje przyklad ze nie odstaje wogole od hondy a wrecz ma nawet wieksza predkosc na prostych... wystarczy przeanalizowac sobie wszystkie dane ktore na oficjalnej stronie sa po wyscigu dostepne by miec obraz sytuacji ale widze ze wiekszosc tylko powtarza zaslyszane opinie ktore czasami maja sie nijak do rzeczywistosci

Wszyscy mówią że honda aktualnie jest o krok do przodu

to wszyscy zawsze maja racje? takie ogolniowe traktowanie ze ten jest lepszy a ten gorszy mnie rozsmiesza... a zawodnik taki jak Rossi czy Marquez wypowiadajac sie ze nie ma praktycznie roznicy to nie miarodajne porownanie? Wypowiadal sie Rossi i mowil ze nie ma praktycznie roznicy w tych motocyklach a yamaha ma o wiele lepsze wyjscia z zakretow + duza vmax , honda ma mocne hamowanie i wejscia w zakret to wszystko sprawia ze kazdy motocykl jest inny ale to nie znaczy ze jest od razu lepszy, wszystkie plusy i minusy sie przewaznie rownowaza i o wygranej decyduje driver czyli w tym przypadku #93

Czyli z Lorenzo dzieje się dokładnie to samo co z wcześniej wychwalanymi zawodnikami. Poza tym wychwalasz Stonera z którym Lorenzo nie raz wygrał ( i nie raz przegrał)...

Chodzi mi o to by mial przeciwnika ktory dotrzyma mu tempem przez caly wyscig a nie tylko na poczatku... np Biaggi czy Gibernau a nawet Stoner walczyli z Rossim (przewaznie sami bo reszta stawki byla daleko w tyle) kolo w kolo przez caly dystans ale #46 zawsze lub w wiekszosci z tej walki wychodzil pierwszy! Czyli przeciwnicy byli dobrzy ale psychicznie nie wytrzymywali i przez to byli na przegranej pozycji jak teraz Lorek.

Co do Stonera to mozna go nie lubic ale nie mozna miec klapek na oczach, uwazam go do tej pory za najlepszego zawodnika ktory moze bez problemu stanac w szranki z Rossim czy Marquezem (Lorenzo nie licze bo teraz on wogole nie jezdzi).

Po twojej strasznie naciaganej opinii...

...ale zawsze jak musiał walczyć to narzekał że to niebezpieczne i w końcu zrzygał się w kask i poszedł do psychiatryka.Ja staram się patrzeć obiektywnie.

musze stwierdzic ze napewno nie jestes obiektywny jak to podkreslasz , chyba wogole nie wiedziales co sie z Caseyem dzieje, byl chory i dalej jest bo nie da sie z tego wyleczyc - jego organizm nie toleruje laktozy co bardzo go oslabialo w wyscigu, az w koncu zwymiotowal do kasku w czasie jazdy bo tak byl wyczerpany a mimo to dojechal na podium w badziewnym Ducati na ktorym nikt nie potrafi do teraz wygrac! Po tym wyscigu zrezygnowal na 3 miesiace w srodku sezonu by znalesc przyczyne/rozwiazanie... To ze narzekal na ostre zagrania na torze to jego opinia i mozna sie z tym zgadzac lub nie, to on naraza swoje zycie scigajac sie i widocznie pewna granica w jego opini byla przekroczona, kazdy jest czlowiekiem i ma prawo do wypowiadania sie co mu nie pasuje - ale to nie pasowalo innym i go gnoili na kazdym kroku. Dla mnie tez lekko przesadzal w tej kwestji ale szanuje jego opinie i tyle

Mozna mi zarzucac ze preferuje honde i zawodnikow jezdzacych na tych motocylkach ale napewno nie jestem nieobiektywny, od 1997 roku ogladam kazdy wyscig motgp, sbk czy f1, od kilku lat z livetimmingiem pozniej po wyscigu analizuje okrazenia, wszystkie dane i wyciagam na koniec swoje wnioski. Ciesze sie jak wygrywaja moi faworyci, ale jak przegraja potrafie przyznac racje i pochwalic przeciwnika lecz nie musze tego robic publicznie bo to jest portal o hondzie a nie dukati czy jamasze

Już nie rozpisując się mam inne zdanie na temat choroby Stonera, talentu Lorenzo, i motocykli Hondy i Yamahy. Oglądam może trochę krócej wyścigi niż ty ale też od 6 lat nie przegapiłem żadnego. Ja mimo iż jeżdże Hondą kibicuje Yamaszy, a przede wszystkim właśnie Lorenzo.Ale doceniam też Marqueza (którego lubię) czy Stonera (którego nie lubiłem tak samo jak Hamiltona w F1) .

Kazdy ma prawo kibicowac komu chce I zycze jak najlepiej Lorkowi, by najszybciej sie wzial za siebie, nie stroil fochow jak dzieciak i zaczal jezdzic jak na dwuktornego mistrza przystalo bo talentu nie mozna mu odmowic... Wytedy bedziemy mieli bardziej emocjonujace wyscigi bo czym wiecej ludzi bije sie w czubie tym lepiej dla ogladajacych

Dla mnie Stoner to już legenda jeździł fenomenalnie i pokazał klasę,można go lubić lub nie,ale prawda jest taka,że to on zdobył tytuł na Ducati, z którym nawet Rossi sobie nie poradził. Lorenzo nigdy nie lubiłem i już raczej nie polubię zwłaszcza po początku,tego sezonu. Marquez jest no cóż fenomenalny i tyle, nie robi takich szopek po wygranym wyścigu jak Lorenzo i przede wszystkim jest pozytywnym człowiekiem.Nie wdawał się w żadne potyczki słowne,robi swoje i się tym cieszy. W tym sezonie kibicuje Marquezowi i Rossiemu Ci dwaj panowie naprawdę pokazują,że są kierowcami z prawdziwego zdarzenia i dają dużo pozytywnej energii na podiach . Mam też nadzieję,że Ducati jeszcze bardziej ruszy do przodu i ich motocykle będą coraz lepsze, mają fajnych zawodników,poza tym to zwyczajnie szkoda,że tak renomowana marka jak Ducati nie była w ścisłej czołówce.
A za tydzień Mugello,będzie ciekawie