Strona 1 z 2

stuki w silniku

Post: 03 stycznia 2009, 19:37
autor: lysy13
witam wszystkich mam pytanko dzis po miesiacu poszedłem odpalic swoja honde zapaliła pieknie chodziła na ssaniu jakies 5 min i zaczeło cos stukac tak jakby zawór z prawej strony słychac nigdy takiego stukania nie było nawet gdy w sezonie latałem chdziła bez zadnych problemow czy to by była panewka :cry: :cry: tak odrazu raz słychac stukanie a raz nie tylko na wolnych obrotach jesli ktos ma jakies info prosze napiszcie bo niebede mogl spac dzis dzieki i pozdrawiam

Post: 03 stycznia 2009, 20:02
autor: moto18
a im cieplejsza tym bardziej stuka??

stuki w silniku

Post: 03 stycznia 2009, 20:09
autor: lysy13
moto18 pisze:a im cieplejsza tym bardziej stuka??
nie raz stuka raz nie tak moim zdaniem jak by sie zawor zacioł raz stuka raz nie

[ Dodano: Sob Sty 03, 2009 7:15 pm ]
moto18, witam kolego co do stukow to nigdy nic nie stukało po sezonie wstawiłem do garazu i dzis odpaliłem i zaczeło stukac

Post: 03 stycznia 2009, 21:58
autor: moto18
aha no to moze łancuszek rozrzadu juz jest do wymiany i łancuch moze gdzies sie obijac np o pokrywe zaworow lub sam napinacz sie zwiesił i nie napina tak jak ma byc . A 2 sprawa czy jak przygazujesz to wtedy stuka czy na wolnych czy np do 3 tys obrotów a potem sie ucisza??

Post: 03 stycznia 2009, 22:09
autor: lysy13
te stuki cichna jak sie doda gazu tak przy 3 tys obrotów ale one sa nie zawsze

[ Dodano: Sob Sty 03, 2009 9:13 pm ]
a powiedz mi kolego ten napinacz mozna go tzk bez niczego zdemontowac i zobaczyc czy sie zawiesił

Post: 03 stycznia 2009, 23:10
autor: tomogt
pewnie ze mozna.dwie srubki i juz wiadomo :P wiem jak takie stukanie potrafi zasiac niepokuj w bance-spac nie idzie :twisted:

[ Dodano: Nie Sty 04, 2009 9:47 am ]
sprawdz swieczki jeszcze niezlego bajzlu potrafi narobic swieca

Post: 04 stycznia 2009, 11:10
autor: moto18
jezeli chcesz sprawdzic czy to panewki to mozna najłatwiej ale nie znzcy ze na 100% sprawdzisz ze to panewki ale na 90% ten sposub jest dobry a wiec tak odkrec swiece ustaw tłok tak zeby był juz po gornym martwym punkcie czyli jak juz jest praca (pamietaj zeby krecic tylko w prawo nie cofac , tłok ma isc w dół) i wez twardego druta dosc szerokiego tak zeby weszedł do otworu swiecy i nie szpiczastego! i nacisnij w tłok jak cie nie ucieknie w dół to jest dobrze i tak nastepny sprawdzasz , to jest najszybszy sposob do sprawdzenia , moj brat tak sprawdzał w zx9r i tak mu tłok uciekł chyba na 2 lub 3 cyl i padła panewka , ale u ciebie moze byc cos innego mozesz sprawdzic tak jak ci napisałem (oby to nie panewka)Pozdro

Post: 04 stycznia 2009, 12:40
autor: lysy13
o.k dzieki wielkie jutro zabiore sie za to i sprawdze co to bo nigdysie tak niedziło moto nie jezdziło i tu nagle lipa dzieki za info pozdrawiam

Post: 04 stycznia 2009, 23:28
autor: święty
jak zwylke temat dziwnych dzwiekow pochodzacych z silnika jest ciezki bo kazdy to moze postrzegac inaczej.Powinienes sprobowac zlokalizowac skad dochodza stuki.Ja po kupnie maszyny zdolowalem sie tak jak ty a okazalo sie ze to koszyk sprzeglowy sie tlucze i ze to norma ale zjawisko to ustaje jak silnik sie nagrzeje, lub tez wystarczy nacisnac sprzeglo.Jesli moto stalo nie odpalane i nagle cos tam chodzi glosniej to mysle ze nie powinno byc to nic powaznego i nie masz co sie martwic na zapas. Zycze powodzenia.pzdr./

--- jak zrobisz to napisz co to bylo

Post: 11 kwietnia 2009, 19:13
autor: romeoxx
mam identyczny problem...............

http://www.youtube.com/watch?v=Tt8iIk1XU1Q

.....napinacz 2 miechy wczesniej wymieniony

Post: 29 lipca 2009, 00:43
autor: przemek
Panewa tak nie stuka więc luz ;)
U siebie przerabiałem ten temat w Zygzaku więc juz na zawsze zapamiętam ten dźwięk :)
Jest taki bardziej metaliczny i bardziej głeboki... U mnie najlepiej było go słychać, gdy trzymałem silnik na 3 tys obrotów i gwałtownie szarpałem manetką.
Tutaj może coś z łańcuszkiem. Sama wymiana napinacza czasem nie pomaga..

Post: 02 marca 2011, 21:34
autor: samblaster
witam ja miałem kiedyś dziwną akcję z moją sc 28, czasami coś stukała a czasami nie po dokładnym sprawdzeniu okazało się że urwały się śruby wolnego koła rozrusznika, owe urwane śruby "latały" pomiędzy kołem zamachowym a statorem, niestety finałem tej usterki były uszkodzone uzwojenia alternatora - statora (koło ocalało) wstępnie można no łatwo zdiagnozować; wystarczy sprawdzić ładowanie czyli miernik do akumulatorka uruchamiamy silniki i odczytujemy wynik jak napięcie nie wzrasta no to klucze w dłoń i zrzucamy dekiel, nie twierdzę że to na pewno to ale często w pracy: www.mkmoto.com.pl spotykam się z urwanymi śrubami od wolnego koła rozrusznika w honda-ch (to takie sprzęgło kierunkowe pod kołem magnesowym)
pozdrawiam michał