FORUM.FIREBLADE.PL

Czy wiecie może w jaki sposób można wyjac poszczególne piny z wtyczki od zegarów w sc33 98-99 ?. Chodzi mi o wyjecie kilku przewodow wraz z pinami, w taki sposób aby nic nie uszkodzić, bez ciecia i łamania. Chciałbym podłączyć wyświetlacz biegow ale bez naruszania fabrycznej izolacji na przewodach. Ewentualnie, może ktoś z was posiada uszkodzona instalacje elektrycza, chętnie ja odkupie - jeśli oczywiście cena nie będzie zaporowa.

Ja na odleglosci jakies 10 cm od wtyczki zdarlem na poszczegulnych kablach 10 mm otuliny dolutowalem co mialem zabezpieczyć i sluz


[IMG=http://s1.fotowrzut.pl/6FWLYTNZCV/2.jpg]
[IMG=http://s1.fotowrzut.pl/6FWLYTNZCV/1.jpg]

Zdzierania izolacji chciałbym właśnie uniknac, dlatego najchetniej kupilbym inna wiązke i sprawdził jak jest zbudowana kostka od zegarow, bo szkoda mi na mojej eksperymentowac

Dolutowac do pinu nie wiem czy ci sie uda raczej na 98% przy wyjmowaniu ich z kostki to rozwalisz ja. kupic jej nei kupisz chyba ze z cala instalacja . wiem o co ci chodzi zeby wszystko bylo perfekt tip top sam tak tez robie wszystko w swoim ale w tym wypadku to chyba mija sie z celem i bezpieczniej jest sie dolutować do kabla

Dokładnie, ma byc perfekt . Wyjac poszczegolne piny bez uszkodzania kostki czy tez samego pina na 100 % sie da - kazda kostka jest tak zbudowana, tylko trzeba wiedziec jak do niej podejsc... gdzie sa ząbki trzymajace pin itp... Wiem ze kostka od zegarow jest na stałe połączona z reszta instalacji, dlatego tez jestem zdecydowany na zakup kompletnej instalacji... Jak juz kupie wiązke, i uda mi sie to zrobic to na pewno sie pochwale...

Wyjąc oczywiście się da zatrzaski pod ważyć igła ale czy włożysz a plastik to zniesie nie wiem ... a jak zamieszasz sie dolutować do tego małego pina i włożyć go z powrotem w kostkę ?. rób zdjęcie jak zrobisz . ja zrobiłem jak na zdjęciach i jestem zadowolony nawet teg nie widac zamaskowało sie wszystko w czarnej otulinie

Poza motocyklami, troche dłubie rowniez w sprzecie audio, a tam kostki elektryczne sa znacznie mniejsze i zawsze udaje sie je rozmontowac bez destrukcji. Trzeba tylko wiedziec jak jest dana kostka zbudowana, niekiedy trzeba dorobic "narzedzie specjalne" zeby jej nie styrać. Oblukałem juz wstepnie kostke w fajerze ( tą, co mam na maszynie ), piny są na tyle duze ze bez problemu da sie w nie wlutować przewody wyswietlacza biegow (po wyjeciu pinów z kostki oczywiscie). Miejsca w kostce jest tez wystarczajaco duzo, zeby zmiesciły sie w niej przewody - a przynajmniej te ktore mam przy wyswietlaczu biegow. Jak juz kupie wiazke, to zrobie fotki z przebiegu prac..