Fakt, jest odestep i przy dokrecaniu troche "plastik" sie napreza, ale nie sa to 2 cm roznicy.
Poniewaz mam obsesje na punkcie wszelkiego rodzaju drgan, brzeczenia owiewek i telepania sie plastikow, to wycialem z detki rowerowej 2 podkladki. Nastepnie przykleilem je do stelaza (przy gwincie) i teraz ladnie plastik dochodzi i dodatkowo jest amortyzacja