» 15 września 2011, 11:58
Cześć, po obejrzeniu zdjęć widzę, że na pewno malowanie nie pochodzi z 96r. a to które widać jest wykonane chyba spreyem, poza tym moto miało dwa szlify, to znaczy z dwóch stron, z prawej widać, że krasch pad jest zeszlifowany aż do owiewki, więc szlifierka trwała dobrą chwilę a raczej kilkanaście dobrych metrów, nie wiadomo jak ma się teraz uchwyt silnika do którego wkręca się krasch pada, zaczepy chłodnicy itp. natomiast z lewej strony krasch pad i dekiel też są zeszlifowane. Poza tym moto nie wygląda na zadbane. Ja osobiście nie kupiłbym go widząc jego stan , można się wpier??lić na niezłą minę.