co do oleju to możesz lać fula gdyż przejście z pól na ful jest możliwe. gorzej jak z minerala na syntetyki przechodzisz. temat był już poruszany na tym forum.
wiertło pisze:dokladne Kup Motula 5100 ester 10W40 i bedziesz mial swiety spokoj
Moim zdaniem ten olej jest za słaby jak na Fajera. Na 5100 latałem Thundercat i było wszystko ok ale to inna klasa motocykli. Fireblade to motocykl sportowy o wysokich osiągach i potrzebuje konkretnego oleju. Moja propozycja to właśnie Motul 300V. Już ten temat był nie raz przerabiany i większość mechaników w warsztatach ma też takie zdanie.
nie no prosze cie jak mozesz takie rzeczy pisac ze do thundercata motul 5100 jest dobry a do 900rr juz za słaby no litości, moze i V300 jest lepszy ale to nie znaczy ze na motul'u silnik nie bedzie jechal lub sie szybko zatrze no proszę tylko bez takich, u mnie wszyscy znajomi leja motula i to 10w40 nawet do 3-4 letnich bzykow i wszystko jest malina, a jeden kumpel leje mineralny do 900rr sc 33 i tez lata jest git a tyle co dostal w dupe to malo ktory bzyk tyle dostal
zaloze sie ze 3/4 motocykli w kraju jezdzi na castrolu motulu i jest ok wazne zeby to byl olej motocyklowy
maciekx gdzie ty widzisz w moim poście coś na temat zatarcia się silnika w fajerze na 5100?
każdy ma swoje zdanie i leje co uważa. Ja polecam:
-Motul 300V, lub 7100
-Castrol GPS 10W40 lub R4 10W50-do nowszych fajerów
a jakby co to mam troche z Bizona spalonego oleju za free
motory to nie duże fiaty żebyś zaszkodził syntetykiem. To w autach z najechanym pół miliona kilometrów możesz syntetykiem rozszczelnić silnik bo wypłucze nagar ale nie w motorze. Lej śmiało full synt. i nic sie nie martw. Ja od zawsze używam LIQUI MOLY 10W60 i w 929 kiedys tez lałem a miała nawalone 49tys mil no i żyła do ostatniego zakrętu...
ja tak jak większość kolegów leję Motula 5100 i jestem w 100% zadowolony... wcześniej latałem na AGIP'ie i stwierdzam, że na motulu ciszej działa skrzynia (a dokładniej 1-wszy bieg )
W tamtym sezonie zalałem do swojej Fajery 300V, w tym sezonie z natłoku wydatków musiałem kupić tańszy olej i zalałem 5100. Szczerze mówiąc różnice odczułem jedynie w działaniu skrzyni biegów na 300V jakby trochę bardziej kulturalnie i precyzyjniej chodziła. Przelatam na tym oleju jeszcze z kilka tys. km i zmieniam na 300V. 5100 złe nie jest ale jeśli ktoś jest w stanie dorzucić te 80-100zł więcej to moim zdaniem warto zalać coś lepszego. Zresztą olej to akurat kropla w morzu wydatków w sportowym motocyklu.
Co do przechodzenia z półsyntetyka na pełny. Poprzedni właściciel mojej Fajery latał na półsyntetyku, zaraz po zakupie zalałem pełny syntetyk i nie odczułem żadnych negatywnych skutków tej zmiany.