FORUM.FIREBLADE.PL

Panowie, oglądałem jedną 929 i mam pare pytań na temat tego co zauważyłem:
-Sprawdzałem ładowanie aku i gdy zapaliłem światła drogowe to na wolnych obrotach ładowanie było na poziomie 13,5v a jak zwiększyłem obroty to ładowanie zwiększyło się do prawie 14,5v. Co o tym myślicie, wszystko ok? Na zgaszonych światłach ładowanie jest cały czas na poziomie ok. 14.5v

-Widać, że był robiony lewy dekiel, troche podspawywany, został uszczelniony czerwonym silikonem i troche się poci. Myślicie, że jak założe oryginalną uszczelkę to wszystko będzie ok, przestanie cieknąć?

- Nie działa obrotomierz ale jak wkręci się moto na obroty to wskazówka lekko się rusza do ok. 2tys obr, da rade go odratować?
Pozdrawiam ekipę i z góry dzięki za pomoc

jesli chodzi o obroty to moze ktoś grzebał przy wskazówce i ja źle załozył po prostu ?

A jeśli chodzi o lewy dekiel to tam NIE idzie uszczelka daje się tylko silikon.

Jeżeli chodzi o lewy dekiel (od alternatora) to jak najbardziej jest tam uszczelka, oryginał Hondy jakieś 40zł - znam to z autopsji

Zegary to skomplikowany układ elektroniczny na wielowarstwowej płytce ... jak coś tam się zdupiło (a najprawdopodobniej tak - bo obrotała nie startuje) to bez magika-elektronika nic nie podziałasz...

za ile ta ceberka ??

10tys

Jeśli dostał w lewy dekiel i wyłazi oliwa to przede wszystkim trzeba obejrzeć blok za deklem bo przy strzale przeważnie pęka. Jeśli obrot nie działa to pewnie działał już nie będzie i kłania się zakup zegarów (gdyby dało się to jakoś zlepić już sprzedający by to zlepił)
A ładowanie jest może ciut niestabilne ale jest(narazie) Podczas eksploatacji wylazie dużo innych rzeczy i pewnie jestes na to przygotowany

czyli kup se pan co innego jak nie masz nerwów do tego dziadostwa

Lukki, jak chcesz bede miał do pogonienia srebrną 929 blok nie ruszony dekiel nei ruszony i ładowanie jest w zyciu miała szlifka małego na prawa strone - wymieniony podnozek dźwignia ham lusterko kierunek i lakierowane owiewki. Tarcze proste rama prosta itd itd .. tył prosty.. musze ją sprzedać chyba po taniości - sprzedałem samochód i mialem wziac od znajomego 25tys i reszte oddac ale jak sprzedałem to sie rozmyslił z RAT.. i zostałem bez auta ;/

cziken929, sprawdzałem i rzeczywiście, musiało być pęknięcie na bloku ale zostało zespawane
sasza_19, co do Twojej, to narazie się wstrzymam ale dzięki za propozycję.