Strona 1 z 4

Dzwoniąca 929

Post: 13 marca 2009, 20:21
autor: teo929
Witam. Mam pytanie do posiadaczy 929. Jadąc motocyklem w pewnym zakresie obrotomierza dziwnie tak brzęczy. Dźwięk wydaje mi się idzie z pod licznika... dziwne. Też macie jakieś dźwięki w swoich 929?

P.S

ewentualnym rozszyfrowaniem tego jeszcze możne być pęknięty spawik od wydechy zaraz po tej dwu rurce w stronę tłumika.

Post: 13 marca 2009, 21:22
autor: Lodzia
Najpierw piszesz że dzwięk słychać pod licznikiem a potem wspominasz o wydechu. Może sprecyzuj to trochę bardziej :lol:

Post: 13 marca 2009, 23:31
autor: teo929
No piszę ze z pod licznika. I w P.S dodałem że mam uszkodzony spaw na wydech. I chyba logiczne jest że z takiej odległości i prędkościowy 50-60 nie przeniesie się dźwięk :)

Post: 14 marca 2009, 02:13
autor: pietro
Może to być też z kolektora na dole przy linkach od exsapu lub gdzieś w tym miejscu,to nawolnych obrotach też może być słyszalne

Post: 14 marca 2009, 14:42
autor: misiopajur
Chłopaku ..to nie spawik ani blaszka...
PRZYCZYNA JEST JEDNA:
ŁANCUSZEK ROZRZĄDU
jakis czas temu rozebralem caly motocykl w poszukiwaniu dzwoniącej blaszki..i nie znalazlem
ale mechanik posluchal i ekspertyza jedna --rozrząd do wymiany!!!!!!!Lepiej sie szybko umow z CZIKENEM jak ja na wymiane

Post: 14 marca 2009, 15:49
autor: goOly19
zalezy gdzie ta blaszka sie odzywa bo jak przy koncowce wydechu lub ewidentnie na dole to to nie rozrzad rozrzad to sie objawia czyms takim jak by pod filtrem jakas srubka latala :D tez mnie to kiedys martwilo i tez rozbieralem moto w poszukiwaniu luznej srubki. Tera mam inny dzwiek jaki sie objawia to jak dla mnie ewidentnie z wydechu a bardziej z exupa (ktorego nie posiadam ale juz zakupilem linki) no i dodam ze jak zatkam wydech nie slychac zadnego brzeczenia. Takze i topie polecam zatkac szmatami wydech i przegazowac i sluchac bo jesli rozrzad to dalej bedzie slychac jesli cos w wydechu to nie koniecznie nie wiem czy dobra teorie wymyslilem ale chyba rozrzad powinno byc slychac jak wydech zatkany prawda??!!

Post: 15 marca 2009, 16:26
autor: teo929
Tyle że to w miejscu nie dzwoni jak gazuje, tylko jak jadę :)
I na obroto jest miedzy 2 a 4 w zaokrągleniu ten dźwięk, później go nie ma i jak stoję też go nie ma

Post: 15 marca 2009, 17:09
autor: bobi 929
u mnie jest tak samo też coś tam słychać ale to tak jak jest 5000 obrotów i też tylko jak jade

Post: 15 marca 2009, 21:23
autor: teo929
Dokładnie :) Wydaje mi się ze niektóre maja taka konstrukcje. Jutro postaram się to nagrać :P
Motor był w servisie i jest ok wiec małe szanse że to łańcuch rozrządu itp

Post: 15 marca 2009, 23:11
autor: kubahsb
TEZ TAK MIALEM OSTANIO

Jade sobie jade skrecam w prawo po łuku i nagle zaczyna cos dzwonić

jade, zwolnilem rozgladam sie czy cos mi nie łotpadło czy co to CENZURA jest.

i w pewnym momencie patrze a tam brelok mi mama zmienila przy kluczach na jakis metalowy i brzeczal HAHAHAHAHAHA :p



Wiem ze nic nie wnioslem do tematu za co przepraszam, ale musialem sie podzielic tą jakże wzruszajacą historią.

Post: 16 marca 2009, 16:02
autor: teo929
Wiecie co :) Dziś jeździłem jak dureń w te i we wte z mechanikiem i nic nie dzwoniło :D

Łańcuch rozrządu sprawdzony i jest dobry.

A co do breloka to mam z pianki :P żeby mi nie porysował lakieru :P

Post: 16 marca 2009, 17:43
autor: kubahsb
od czikena ? :twisted: