Dzisiaj jest 29 marca 2024, 07:04

FORUM.FIREBLADE.PL

Forum miłośników Hondy FireBlade CBR1000RR-R | CBR1000RR | CBR954RR | CBR929RR | CBR900RR | SC82 | SC77 | SC59 | SC57 | SC50 | SC44 | SC33 | SC28

Jazda z pasażerem

technika jazdy

Tematy dotyczące ogólnych zagadnień Hondy Fireblade CBR929RR SC44 2000-2001

Moderatorzy: maciekx, Tytus

 
Posty: 21
Rejestracja: 09 czerwca 2016, 19:03
Motocykl: honda cbr 929
Rok produkcji: 2000

Jazda z pasażerem

Post » 01 sierpnia 2016, 17:44

Nigdzie na forum nie znalazłem tej kwesti, która opisywała by mój problem. Jak jeździcie sc44 z pasażerem? Dla mnie jest to wielką udręką, ponieważ między nami jest spora różnica odległości. Dziewczyna po prostu lata do przodu i tyłu jak nie ma się czego mocno złapać. Ratuje nas jeśli siądzię za mną na kanapie ale wtedy ścisk na przyrodzenie jest niedowytrzymania, z kolei jak siedzi na miejscu pasażera to musi być mocno pochylona co powoduje że z kaskiem nie ma gdzie się podziać ale i tak wtedy między biodrami jest zauważalna różnica. Po prostu spada na miejsce kierowcy. Póki co ratujemy się czymś miękkim albo plecakiem. Jakieś pomysły?

Dla porówniania jeździłem f3 i takiego problemu nie miałem.

 
Posty: 538
Rejestracja: 19 marca 2013, 21:09
Lokalizacja: gdańsk
Pochwały: 7
Motocykl: sc33,f4i,
Rok produkcji: 1999

Re: Jazda z pasażerem

Post » 01 sierpnia 2016, 17:55

Podstawa to prawidłowa Twoja pozycja , jak siedzisz na samym zbiorniku to tak będzie, po drugie czego trzyma się Twoja dziewczyna (bez podtekstów )? jak przy hamowaniu wisi tylko na Tobie a rąk nie opiera o zbiornik , to będzie spadała z fotela , pozycja musi być lekko pochylona, a głowe moja opiera sobię na garbie od kurtki i ma w miarę wygodnie ( 750km z przerwami na tankowanie to potwierdzi ) ...

 
Posty: 21
Rejestracja: 09 czerwca 2016, 19:03
Motocykl: honda cbr 929
Rok produkcji: 2000

Re: Jazda z pasażerem

Post » 01 sierpnia 2016, 20:21

Pasażerka trzyma się za ściągacze od kurtki, na zmianę lekko pochylona, wyprostowana. Sam siedzę przy baku bo dalej tyłka na długo nie wyciągne ponieważ zjeżdzam. Pomyślałem o obniżeniu zawieszenia bo moto sprzedawać na inne bezsensu a dłuższa jazda uciążliwa. Do baku jej daleko, by dosięgnąć siada na skraju a to powoduje że jej samej tyłeczek ślizga się do tyłu i leży waląc mnie kaskiem

 
Posty: 538
Rejestracja: 19 marca 2013, 21:09
Lokalizacja: gdańsk
Pochwały: 7
Motocykl: sc33,f4i,
Rok produkcji: 1999

Re: Jazda z pasażerem

Post » 01 sierpnia 2016, 21:39

to musisz moto na turystyczny zmienić jak Twoja chce Cię za ściągacze trzymać i prosto siedzieć ,albo kufer jej zamontuj :P są w ofercie uchwyty na zbiornik ale to też nic nie da bo wymusza pozycję leżącą ;) musisz podjechać do kogoś kto CI pokaże jaka powinna być Twoja pozycja na moto i wtedy plecaczek musi się dostosować albo zostaje w domu ;) minimum 10 cm powinieneś mieś między bakiem a przyrodzeniem żeby poprawnie sterować maszyną , ale co ja tam Ci będę gadał , możesz też założyć inną kierownice i wtedy będziesz siedział bardziej prosto ale już nie tak fajnie się szybko jeździ itp

 
Posty: 21
Rejestracja: 09 czerwca 2016, 19:03
Motocykl: honda cbr 929
Rok produkcji: 2000

Re: Jazda z pasażerem

Post » 02 sierpnia 2016, 09:33

Zabawa z obniżeniem moto może coś zaradzić? Nawet jak jeżdze solo to by utrzymać luz pomiędzy mną a bakiem jest trudno, siedzę przy baku. Jeśli innym przychodzi to z łatwością to albo mam za krótkie ręce albo za ślizgie siedzenie. Najlepiej to z plecakiem turystycznym. Jeżdzę dopiero drugi rok mało wiem o technice jazdy i jak to "powinno" wyglądać.

Awatar użytkownika
 
Posty: 133
Rejestracja: 04 marca 2015, 23:18
Lokalizacja: LU
Motocykl: 954rr
Rok produkcji: 2003

Re: Jazda z pasażerem

Post » 02 sierpnia 2016, 09:42

Ja również nie cierpię jeździć na tym moto z plecakiem, odległość tylnej kanapy od mojej faktycznie jest spora i muszę się odsuwać do tyłu żeby było w miarę ok ale nie odpowiada mi taka pozycja ;)

Więc wolę latać sam :one:
Dopóki nie rozumiesz spróbuj zapamiętać.

 
Posty: 21
Rejestracja: 09 czerwca 2016, 19:03
Motocykl: honda cbr 929
Rok produkcji: 2000

Re: Jazda z pasażerem

Post » 03 sierpnia 2016, 09:24

Szkoda mi zmieniać na coś o podobnej mocy bo nie najeździłem się bladym jeszcze. Kupiłem za nim się poznaliśmy i zaraziła się jeżdzeniem. Po solowych wypada marudzi czemu jej nie zabrałem :p

 
Posty: 110
Rejestracja: 21 grudnia 2010, 14:30
Lokalizacja: Gdańsk
Motocykl: cbr900
Rok produkcji: 0

Re: Jazda z pasażerem

Post » 03 sierpnia 2016, 12:45

te moto takie jest, przy projektowaniu sporta nikt nie mysli o tym czy wygodnie bedzie pasazerowi. ja mam 190cm wzrostu i jak jezdze z moja to musze byc przesuniety do tylu zeby nie spadala do przodu, ale wtedy jest oparta na mnie i po 30km jazdy juz czuje w rekach jakbym zrobil ze 30 pompek. tez mysle, ze jedynym rozwiazaniem w tym modelu cbrki jest zamontowanie kufra centralnego, zby pasazer mogl sie oprzec i powinno byc po sprawie. tylko wtedy dziewczyna siedzi wyprostowana i moze byc problem, zeby dosiegla rekoma do kierowcy. i robi sie lipa w wchodzeniu w zakrety bo moze wypasc.....

 
Posty: 21
Rejestracja: 09 czerwca 2016, 19:03
Motocykl: honda cbr 929
Rok produkcji: 2000

Re: Jazda z pasażerem

Post » 19 sierpnia 2016, 20:30

urlop urlop i po urlopie...

Zastanawiam się nad zmianą kanapy, wszyciem jakieś gąbki co uniemożliwi ześlizgiwanie się na bak albo pseudo poduszki na magnezie. Myślał ktoś z was o takim rozwiązaniu? Kiedyś coś takiego widziałem na jakimś sporcie.

 
Posty: 23
Rejestracja: 12 sierpnia 2016, 15:47
Motocykl: SC 44
Rok produkcji: 2001

Re: Jazda z pasażerem

Post » 19 sierpnia 2016, 22:35

Z moim Plecaczkiem jakos nie mielismy tego problemu, mimo ze to ze mna po raz pierwszy w zyciu jechala na moto i wlasnie na 929. Wystarczylo by sie stosowala do zapierania sie o bak przy hamowaniu. Dodatkowo zapiera sie udami a w trakcie jazdy opiera sie o mnie i o bak i dajemy radę. Wiele km już zrobił Franek z Nami. Wiadomo, że mega komfortowo nie jest bo to nie turystyk w koncu...
Acha, sytuacje tez poprawil zakup tekstylnego kombika dla mej Lubej. Ma on wszyte na tylku 2 elementy antyposlizgowe, co prawda male, ale wg opinii Pasażerki poprawiaja trzymanie pupy na miejscu ;-)

Awatar użytkownika
 
Posty: 92
Rejestracja: 18 stycznia 2016, 18:10
Motocykl: sc33
Rok produkcji: 1998
Samochód: Niebieski

Re: Jazda z pasażerem

Post » 19 sierpnia 2016, 23:47

Moja luba też chciała przyprawić mnie o urwanie rąk, i faktycznie oparcie jej rączek o zbiornik pomogło bardzo dużo, zwłaszcza przy zjazdach z górki, uczulam ją też do mocniejszego trzymania udami. Został jeszcze problem zjezdzającej pupy i W tej chwili jesteśmy w trakcie szukania dobrych skórzanych spodni ;) dodam że zadupek z r1 nie pomaga :D i jeżdżąc z nią muszę być odsunięty maksymalnie do tyłu żeby i jej było wygodniej, taki urok jazdy z pasażerem

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka

 
Posty: 21
Rejestracja: 09 czerwca 2016, 19:03
Motocykl: honda cbr 929
Rok produkcji: 2000

Re: Jazda z pasażerem

Post » 27 sierpnia 2016, 18:37

Co myślicie o dodaniu takiego rozwiązania pomiędzy kroczem a bakiem?
Załączniki
WP_20160823_07_34_57_Pro[1].jpg

Następna

Wróć do Ogólne (CBR929RR SC44)

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości