Dzisiaj jest 25 czerwca 2025, 12:11

FORUM.FIREBLADE.PL

Forum miłośników Hondy FireBlade CBR1000RR-R | CBR1000RR | CBR954RR | CBR929RR | CBR900RR | SC82 | SC77 | SC59 | SC57 | SC50 | SC44 | SC33 | SC28

Czy doklny karter z 954 będzie pasować do 929?

Tematy dotyczące ogólnych zagadnień Hondy Fireblade CBR929RR SC44 2000-2001

Moderatorzy: maciekx, Tytus

Awatar użytkownika
 
Posty: 264
Rejestracja: 13 lipca 2010, 13:40
Lokalizacja: Wrocław
Pochwały: 6
Motocykl: GSXR 1000
Rok produkcji: 0

Czy doklny karter z 954 będzie pasować do 929?

Post » 23 sierpnia 2010, 14:23

Tak jak w temacie, spasuje czy nie?

Jeśli ktoś ma do sprzedania dolny karter do 929 to proszę o kontakt.

Awatar użytkownika
 
Posty: 695
Rejestracja: 23 czerwca 2009, 10:54
Lokalizacja: Połaniec
Motocykl: CBR 1000RR SC59 white :)
Rok produkcji: 2014

Post » 23 sierpnia 2010, 15:54

a po co Ci karter dolny?? jak gorny bedzie z innego silnika a wlozyszdolny z innego nawet od 929 to pozegnaj sie z panewkami niebawem ;) jesli miales wywrostke i karter pekl przy deklu to poprostu pospawaj go

Awatar użytkownika
 
Posty: 264
Rejestracja: 13 lipca 2010, 13:40
Lokalizacja: Wrocław
Pochwały: 6
Motocykl: GSXR 1000
Rok produkcji: 0

Post » 23 sierpnia 2010, 23:26

Dałem honde na serwis i dostałem polecenie szukania dolnego karteru. Mechanik powiedział, że bez problemu używka podejdzie. Jak widać albo się chłopak nie zna albo chce mi drugi raz silnik robic...

Obrazek tak to wygląda

Wg tego mechnika nie ma sensu spawać tego bo dziura jest zbyt duża i w późniejszym czasie może ciec.

Sam juz nie wiem co o tym myslec.

Awatar użytkownika
 
Posty: 283
Rejestracja: 20 lipca 2010, 07:38
Lokalizacja: Wyszków
Pochwały: 2
Motocykl: aprilia sl falco 1000/ yamaha xt600
Rok produkcji: 2001

Post » 24 sierpnia 2010, 06:22

ja bym to spawał bo z panewkami wszyscy wiedzą że nie ma żartów! mój mechanik mówi że można robić wszystko tylko pewnych rzeczy się nie powinno i między innymi jak siada duł w rr to się tego nie robi bo szkoda czasu i kasy tylko się kupuje drugi piec (taniej, szybciej i mniej roboty). Jak masz te wyłamane elementy to bez problemu a jak nie to trochę gorzej ale się da! zobacz to :
http://www.youtube.com/watch?v=u5XEYhfyZBU
i jak dla mnie wszystko jasne!

[ Dodano: Wto Sie 24, 2010 6:25 am ]
bo u ciebie to pikuś , swoją drogą ciekawe co powiedział by ten mechanik na tego dl :) zmień motor pewnie !

[ Dodano: Wto Sie 24, 2010 6:36 am ]
a i jeszcze jedno, w tym miejscu przecież nie ma ani jakichś kosmicznych ciśnień ani nic więc w czym jest problem!? ja tylko widzę taki że trzeba będzie ręcznie (bo całego motoru nie położy na maszynę) płaszczyznę docierać (papier wodny i szkło) żmudne ale można samemu zrobić. szukaj spawacza i do dzieła! bo jeszcze pogoda będzie!!

Awatar użytkownika
 
Posty: 695
Rejestracja: 23 czerwca 2009, 10:54
Lokalizacja: Połaniec
Motocykl: CBR 1000RR SC59 white :)
Rok produkcji: 2014

Post » 24 sierpnia 2010, 10:07

owszem jest to takie miejsce ze jak postawisz na stopce jak bedzie minimalnie neiszczelne to i ta kbedzie spierr.... ;/ mialem tak w swojej leciutki wyciek - zlikwidowalem do do 0 !! jest taka plastelina do klejenia blokow silnika i po pospawaniu odczysc papierem odtlusc i ta plasteilne w dlon i mocno wcisnij w miejca spawu. - bedzie trzymac.

Awatar użytkownika
 
Posty: 149
Rejestracja: 21 kwietnia 2008, 13:30
Lokalizacja: tomaszoof
Pochwały: 1
Motocykl: cbr 929
Rok produkcji: 2001

Post » 24 sierpnia 2010, 12:47

mam spawany górny karter silnika po prawej stronie tuż przy deklu sprzęgła i jakoś latam i nic sie nie dzieje oprócz faktu, że delikatnie się poci i co kilkaset km trzeba przetrzeć lub po prostu umyć fure ;)

spawaj to co masz - takie jest moje zdanie
PEACE 2 ALL WEED SMOKERS

Awatar użytkownika
 
Posty: 264
Rejestracja: 13 lipca 2010, 13:40
Lokalizacja: Wrocław
Pochwały: 6
Motocykl: GSXR 1000
Rok produkcji: 0

Post » 24 sierpnia 2010, 15:31

Dzięki chłopaki za odpowiedzi. Jakby ktoś miał coś jeszcze do dodania to bardzo prosze, będę wdzięczny. Każde zdanie się liczy bo ja totalnie jestem w kropce i nie wiem co z tym zrobic. To mój pierwszy "szlif" od ponad 5 lat.

Tak na oko to mam jakoś 1/3 odłamka tego karteru razem ze śrubą z dekla.

Chyba jednak zaryzykuje pospawanie tego. Najwyżej będę się bawił z późniejszym uszczelnianiem, i tak blady ma u mnie dozywocie więc będę miał czas na "zabawe" z tym.

Awatar użytkownika
 
Posty: 210
Rejestracja: 23 maja 2008, 18:27
Lokalizacja: Warszawa
Motocykl: CBR 954
Rok produkcji: 2002

Post » 24 sierpnia 2010, 16:11

spawaj, spawaj i jeszcze raz spawaj.
W zeszłym roku miałem taki sam problem jak Ty,
http://forum.fireblade.pl/topics39/spaw ... t=spawanie
pospawałem i kompletnie nic, zero ,żadnego kapania czy pocenia się.
Tylko musi to być dobrze pospawane, u mnie był robiony mały przyrządzik, według wzoru nowego dekla, żeby wszystko było ok.


Wróć do Ogólne (CBR929RR SC44)

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości