Też chciałem 929 ale zbrakło kasy i wolałem kupić zadbana SC33 z 99r.... ale i tak sie ciesze
Przed napisaniem posta przywitaj się tutaj
:D 50-tką ruszałem "od płotu" bo nogami nie sięgałem ziemi a za ojcem biegałem i błagałem "moge się przejechać, mogę się przejechać.....
:D "
. Nie raz się na glebę leciało
. KOBUZ co potrafil zostawić dłuuuugi sznyt na piachu
Jeździło się, miało się wszystko w dupie - aby na paliwo było
- a jak nie było to się znalazło ŻUK`a i paliwo było - bo przecież jeździć trzeba
.... Ostatecznie JAWA 350 i jakoś się jawa popsuła, zaczęła się szkoła,praca nowszy nabytek - żona itp a coś w sercu siedziało... aż do 24.IV.2008
:
!!
Na Mazurki na pewno się wybiorę, z plecaczkiem troszkę pewnie zejdę pogięty ale się dotoczę
A CO
Jak my nie damy rady to kto da no nie
?
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości