Cześć, dzień dobry, czołem, pytacie skąd się wziąłem? Wiecie, jak to w tym dowcipie: "a ch...j wie, skąd oni się biorą" (motocykliści na skrzyżowaniu, znacie przecież ten kawał)
Przyklejam się tu do Was, gdyż co prawda jeżdżę PC40, a nie Bladym, ale jestem absolutnie zdecydowany na nabycie SC59, czekam tylko i wyłącznie aż Ąda poradzi sobie z problemem olejowym - póki co więc wyciskam co tylko można z mojego malucha (a ona też swoje może, wierzcie mi

) . Mam jednak nadzieję, że usłyszymy od szczęśliwych nabywców Bladasów '10, że już ani kropelki oliwy nie dolewają, gdyż już się nie mogę doczekać przesiadki...
Pozdrófffka dla wszystkich i do zobaczenia na trasie
