Strona 1 z 1

pytanie odnosnie opon i hamulca :)

Post: 27 maja 2008, 19:42
autor: mikan
jak w temacie , motorek mam pare dni ,oponka jest teraz 180 , wyczytalem na forum gdzies w opisie technicznym ze wychodzi na 190, stad pytankie jaka powinna byc badz jaka radzicie, zastanawiam sie nad michelin`em pilotewm sportem albo powerem, niekoniecznie nowką, z tego co slyszalem 190 moze byc mniej przyjazna na naszych koleinach,a do skladania sie nie wiem jaka wygodniejsza 190 czy 180 , no i jednoznacznie czy aby napewno wychodzila na 180 :). tak samo pytanie odnosnie hamulca tyl , zadko go uzywam ale jedbak, w poprzednim moto starszej generacji byl leprzy ,mozna bylo wyczuc jak i skok byl wyczuwalny, tutaj w 954 nie, nie wiem czy to norma czy nie ,poprzednik wymianial niedawno klocki z tylu , moze cos CENZURA, przod hamuje bez zarzutu,

Post: 27 maja 2008, 20:18
autor: daniello22
Siemanko! Oryginalnie w swojej 954 RR mam rozmiar 190. Od niedawna śmigam także trudno mi co kolwiek powiedzieć na temat różnicy pomiędzy 180 a 190. Na logikę wydaje mi się że rzeczywiście w koleinach lepiej bedzie się spisywać 180, ale co do zakrętów to już nie jestem pewnien. Skoro dali oryginalnie na tą felgę 190-kę to znaczy że tak musi być a przez zbędne kombinacje można jedynie pogorszyć właściwości jezdne... Wizualnie również 954 na tym zyskała. Co do tylniego hebla, to mam dobre klocki, układ świeżo po wymianie płynu MOTUL RBF 600, pięknie odpowietrzony i muszę przyznać, że nie jest zbytnio efektywny. Nie przejmowałem sie tym zbytnio, biorąc pod uwagę fakt że 954 ma tylko jedna małą tarczę z tyłu i zaciski dwu-tłoczkowe to przy tym rozmiarze laczka wydawało mi sie to dość naturalne. Zresztą używam praktycznie jedynie przedniego hebla, który jest rewelacyjny :wink:

Post: 27 maja 2008, 20:27
autor: Jacek
Model 954 jest fabrycznie obuty w tyl o rozmiarze 190/50/17 i tak ma byc . Dla poprawy lepszego skladania sie w zakrety mozna wrzucic 190/55/17 ale z tego co wiem to opony o tym profilu sa typowo sportowe ale widze ,ze co niektorzy na nich smigaja i sobie chwala .
Na koleiny i nierownosci naszych drog polecam zamontowac amortyzator skretu , zamontowalem na ten sezon amorek LSLa i jestem bardzo zadowolony .
---
pozdrawiam

Post: 27 maja 2008, 20:40
autor: mikan
spoko tyl tez zadko cisne ale jednak poprawia hamowanie,tyl sie wtedy wyraznie klei i czuc roznice , cos bede musial pogrzebac i odpowietrzyc,amorki sprawdzalem, duzo kasy, narazie oponki klocki i plyny poza olejem ,przod zamierzam ebc ladowac, polecali mi rowniez jakis wyzszy model ferodziakow ale mam tendencje do przypalania klockow, jakie polecacie badz macie u siebie , plyn i tak bede wlewal rbf-a a oplot moze pozniej, no a ceny amorkow golych chore , jeszcze mocowanie a syfu chyba nie ma co kupowac , a mozna wiedziec ile cie LSL wyszedl z mocowaniem pod moto , aha no i jest duza roznica w michelinach pilotach 180 a 190 nowkach i ciezej o uzywke

oponki i hamulec

Post: 28 maja 2008, 20:20
autor: sisi1623
witam. ja tez w tym sezonie musze wymienic w swej 954 oponke tyl. kolega wlasnie doradzil mi ze tak jak dla przecietnego uzytkownika najlepsze beda Dunlopy D208 GP RACER. a co do tylniego hamulca to jest taka sprawa sa tam male 2 tloczki i nie maja takiej mocy jak przod. ja w swojej mam nowe okladziny i chcialem na zwyklej nawierzchni zablokowac kolo i mi sie to nie udalo....dla mnie tylni hamulec jest zbedny. nie uzywam go wcale, zapomnialem ze istnieje...(8 lat kolarstwa zawodowego i praktyka) przod rewelacja 2 paluszki i kolo staje beda...

Post: 28 maja 2008, 23:18
autor: mikan
z tego co mi wiadomo i z praktyki kolegow to dunlopy sa za twarde takze dla mnie odpadaja, jezdzilem na michelinach pilotach sport 3 sezony , kumple tez albo na tych albo na power i zadowoloni bylismy, mi chodzilo raczej o rozmiar , mialem yamahe yzf starsza o 8 lat i o podobnie zbudowanym tyl ukł ham i hamowala zdecydowanie lepiej , jednak nagle ze 180 wspomagane tylem to 20% wiecej skutecznosci, poza tym przy lataniu na kole sie przydaje a ja go nie mam wyczutego :) moze musze zmniejszyc przedni skok amora bo za mocno ugina i jest dziwne uczucie , choc to na dziurach nie wyrywa , chyba cos musze wybrac:)

Post: 02 czerwca 2008, 18:25
autor: RudiszRR
Jesli chodzi o model opony to sam musisz dobrac pod twoj styl jazdy i swoje preferencje mi jak do tej pory najlepiej sie jezdzilo na Bridgestonach tobie moze odpowiadac calkiem co innego. Jesli chodzi o rozmira to oryginalnie masz 190 ale sam akurat jestem podczas zmieniania opony i wrzucam 180 poniewaz wtedy moto lepiej sklada sie w zakrety latwiej jest ja zamknac i ogolnie jakos lepiej czuje sie na takiej a jak juz bedziesz za kazdym razem zamykal 180 to zmien na 190. A z heblem tylnim mozecie miec cos posrane bo moj blokuje kolo i to bardzo szybko poprostu trzeba go dobrze wyczuc.

Post: 03 czerwca 2008, 07:29
autor: mikan
calkiem mozliwe, moto mam tydzien dopiero i trzeba go doprowadzic do idealu

Post: 03 czerwca 2008, 14:12
autor: marcinSC33
Jakby co to jakieś piloty michały ma mój znajomy na handel (ale niewiem czy sporty czy powery).Opony są nówki nie używane z roku chyba 2006 ceni coś ok400zł za sztukę.Jak będziesz zaintereowany to daj znac (na forum albo gg8074379) dam namiar

Post: 03 czerwca 2008, 19:24
autor: mikan
spoko , ale 180 czy 190 , w nowce sporty tansze od powerow o 100zl, sporty u mnie w miescie sa za niecale 500zl 2008 rok,

Post: 04 czerwca 2008, 21:44
autor: krolik
Marcin a Twoj znajomy ma może Powery 2CT w rozmiarze 180/55 ?? Jezeli tak to jaka kasa