
...wpierw dzięki za odpowiedzi

robię to drugi raz...bawiłem się w to w starej f3

...jakoś się udało , ale tam było więcej miejsca ...
co do napinacza ....właśnie na niego spojżałem , z wyjęciem nie będzie problemu .... gorzej będzie z włożeniem gdyż ciężko będzie skręcić sprężynę , ale coś wymyślę

moje obawy kierują sie w stronę samych wałków ....o ile z wydechowym nie powinno być zbyt dużych problemów ,,,,,, ssący daje mi sporo do myślenia ..... nie tyle co samo wyjęcie go czy włożenie ale właśnie ustawienie , jest tak zasłonięty że znaków na kole zębatym wogóle nie widać ...plan mam taki że pozaznaczam go w kilku miejscach i mam nadzieję że to wystarczy...
P.s.
dziś w nocy głowę mi zawrócił łańcuszek rozrządu ...moto ma już ok 50000 km , nie mam pojęcia co się z nim działo wcześniej .... nie mogę znaleść żadnej info na temat kiedy wymieniać , jak sprawdzić czy nie kwalifukuje się do wymiany .....czy wymieniać wraz z zębatkami , jak to w przypadku napędu czy wystarczy sam łańcuszek ....
dodam że po za lekimi hałasami na zimnym silniku , nie wiem czym spowodowanymi nie stwierdziłem żadnych niepokojących dxwięków ..... a zrobiłem nią od września ok 4000 km ...
ufffff ale się rozpisałem