Strona 1 z 1

Serwis ratka

Post: 03 lutego 2010, 21:48
autor: Majkel
witam mam pytanie odnosnie serwisu Ratka w Mikołowie ,jest to jeden z bardziej znanych serwisow na Slasku take moze ktos cos o nich napisze ,czy byl zadowolony z ich uslug i moglby polecic,dzwonilem do nich przez telefon niby spoko ale pomyslalem ze zapytam na forum,chodzi mi o to czy ich "slawa" przeklada sie na umiejetnosci ,sprzet .Moj franek wymaga dosyc gruntownej obslugi takze licze sie z kosztami i niechcialbym potem w trakcie sezonu zalowac wydanych pieniedzy.najchetniej zawiozl bym go do Czikena ale z racji odleglosci szukam fachowca(ow) troche blizej.

Post: 03 lutego 2010, 21:53
autor: kubahsb
ja bylem tam na hamowni na dniach otwartych.

TO co zdazylem z nimi pogadac i zaobserowowalem na miejscu oraz podejrzalem jak dilowali z innymi to :

1. znaja sie na rzeczy ale do czikena im daleko
2. MOZLIWE ze sa typami serwisu gdzie najchetniej wszystko by ci wymienili

ale to moje bardzo subiektywne 2 spostrzezenia !! Niech wypowiedza sie inni bo ja nawet u nich nie serwisowalem !

Prosze nie traktowac tego jako zarzutu.
AHA I LUZNI GOSCIE to duzy plus.

Post: 03 lutego 2010, 22:48
autor: PS BXL
jak sam wiesz co b yloby najlepsze dla twojego Franka (podroz do Krasnystawu :jupi: )
to moze lepej jeszcze raz to przemysl

Post: 04 lutego 2010, 00:59
autor: marco
Jesli podejda tak jak do mojej bm to wal do Krasnego .Robilem u nich skrzynie automat
tzn .warsztat czerwionka Roj Egeniusz i Ratka jako wykonawca.
Zaplacilem 6 kola nic nie zrobily ,chodzila bo chodzila .Glupie usmiechy i teksty w sylu tu sie nie juz nic zrobic moga zabic.
Knaciarze jak i jeden tak i drugi ,nie wiem jak z moto obok ,ale ja z daleka od nich i to z bardzo daleka.
NIe mowic o poobdzieranych zderzakach i wgniceniach na tylnym blotniku .Dla mnie rzeznik ,i na nic wiecej nie zasluguja.
Skrzynie w tydzien w zorach zrobilem ,u nich pol roku .z tego odzyskalem 2 kola ,ale 3700 wpakowalem .Omijajcie jak mozecie . :/

Post: 04 lutego 2010, 16:44
autor: Majkel
no to niezle , dzis rozmawialem z kumplem ktory serwisuje XXa u nich od kilku sezonow i jest zadowowlony zawsze konsultacje przed wymiana tylko ceny moga zrazic bo podobno konkurencja tansza.

Post: 05 lutego 2010, 11:47
autor: orzech
Nie chce im robić czarnego PR i nie będę, wg mnie są UCZCIWI (o co wbrew pozorom jest ciężko wśród mechaników na śląsku np Motocykl w Zabrzu) i honorowi (nie podołali mojej kapryśniej TLi i nie skasowali za to ani złotówki) Tak jak pisał Kuba luźna atmosfera szczególnie szef - Sławek jest w porządku. Na minus można zaliczyć słabą terminowość (maja duży ruch w interesie) no oraz niemałe ceny - powiem tyle że opłacało mi się zrobić wycieczkę do Krasnego stawu i chyba wszystko jasne :mrgreen: no i jeszcze jedno nie ma mechaniora nad Czikena :diabel:

Post: 06 lutego 2010, 17:58
autor: Tytus
ja u nich wymieniam opony jak gdzie indziej nie ma czasu i zawsze wszystko ok a co mozna spi....c wymieniajac lacie heh ;) Zawsze jak jest jakas promocja dostaje smsa z informacja :)

Post: 06 lutego 2010, 20:38
autor: PS BXL
Tytus pisze:ja u nich wymieniam opony jak gdzie indziej nie ma czasu i zawsze wszystko ok a co mozna spi....c wymieniajac lacie heh ;) Zawsze jak jest jakas promocja dostaje smsa z informacja :)

sami wysylaja SMSa do TYTUSA ze maja promocje, niezle niezle , widac kto tu jest prawdziwym GOSCIEM

Post: 09 lutego 2010, 18:22
autor: Tytus
heh poprostu przy wymienie opon wypelnilem formularz i podalem nr telefonu, pewnie ejstem w bazie wiec wysylaja :)

Post: 30 maja 2013, 23:07
autor: ChrisCBR1000
Na chwilę obecną stracili kilku mechaników , którzy odeszli do konkurencji. Sławek naprawdę się zna i nie mogę o nim powiedzieć złego słowa , reszty mechaników nie znam - chyba są nowi. Ostatnio dużo słyszę pozytywnych opinii o warsztacie w Zabrzu na Stalmacha.

Post: 30 maja 2013, 23:14
autor: PetereQ
ChrisCBR1000 byles u mnie ogladac repsolke , musimy sie kiedys spotkac porownac i poogladac sprzety to tak of topic :P

Odnosnie Ratka motocykle moge tyle powiedziec ze maja wzloty i upadki - w moim przypadku udalo im sie zalozyc przednie kolo na odwrot po wymianie opon na potorowe (wiec to co mowi tytus ze tutaj nie da sie nic spier*olic - JEDNAK SIE DA )

Post: 30 maja 2013, 23:25
autor: ChrisCBR1000
Niech tylko pogoda sie zrobi to sie zdzwonimy i podjade , pzdr.
P.S Nie chcialem pisac o tej akcji z opona bo nie byłem pewiem czy to tam sie stało.