wczoraj w wypadku na moto zginął mój dobry kolega. pracowaliśmy razem od paru już lat. w niedzielę miał przyjechać z żoną do nas na obiad i piwko... zostawił młodą, dobrą dziewczynę i fajnego dzieciaka. Policjant wymusił pierszeństwo. Postawcie mu proszę światełko.
http://www.poranny.pl/apps/pbcs.dll/art ... /994347638
poczytajcie komentarze pod spodem a zobaczycie co ludzie którzy znają tego policjanta od siedmiu boleści piszą o nim...
kuźwa, jak to boli. Spoczywaj w pokoju Daniel, będziemy pamiętać.