Ja prawko zrobilem przed latem 2010 (mając 28lat), do tego czasu śmigalem bez i przyznaje sie bez bicia to byla jedna z najglupszych rzeczy jakie robilem. Co prawda zlapali mnie tylko dwa razy. Za pierwszym dostalem 300zl, za drugim podalem dane mojego brata i tylko 50zl za brak dokumentu

. Moja rada podobnym do mnie - pochodzcie po osrodkach szkoleniowych i pogadajcie z wlascicielami, jezeli jezdzicie juz dlugo posiadacie kat. B to gosc moze pójśc wam na reke i zrobic przyspieszony kurs. U mnie wygladalo to tak ze przyszedlem trzy razy po godzince zrobilem sobie plac, dwa razy trase egzaminacyjna i gosc za 300zl plus flacha podpisal mi papier. Egzamin zdalem za pierwszym razem

i teraz mam spokój, a i troche grosza zaoszczedzilem.