fabiq pisze:z wyrywania lusterek i mordbicia to ja juz wyroslem, pogorszy to tylko to jak cie widza inni bo i tak zawsze motocyklista jest winny, a jesli sie jeszcze do tego tlucze to na bank jakis bandyta, oni wszyscy to bandyci - wielu tak mowi, chlop musial mnie widziec bo jechalo nas kilku i musial zwrocic uwage na motocykle, on sam w sobie przyciaga wzrok, tymbardziej ze z tylu go mijalem chwile wczesniej, zapewne nawijal wtedy przez komorke, pisal sms, zona marudzila z boku, popijal czy zmienial stacje w radio ... w kazdym razie zeby to bylo 40 km/h to bym nie zjezdzal sezon juz sie konczy, moto i tak idzie do sprzedania a jeden bok i tak mam przeszlifowany
Zoltar pisze:Niedawno wrzuciłem na forum filmik z wypadku z Łomży, który świetnie pasuje do tego o czym tu piszesz.
http://forum.fireblade.pl/topics19/wypa ... vt2777.htm
Koleś stał przed przejściem z rowerem, jechało auto i 3 motocyklistów, jeden za drugim. Koleś przepuścił auto, pierwszego motocyklistę i wlazł wprost pod drugiego.
Motocyklista ogólne potłuczenia i poważne otwarte załamanie nadgarstka a rowerzysta pęknięta czaszka.
Wróć do Ku przestrodze, wypadki, oszuści
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość