FORUM.FIREBLADE.PL

Dzwonili do mnei znajomi z TVN 24... dzis ok 22.00 mial miejsce wypadek;]


- jechal gosc na Gumie, wpadł w inny motocykl ktoory mial p-ierszestwo i te szroty w gapiow.. byla policja i 3 ciała przykryte Workami

Kurcze, ktos cos wie...kto sie wysypal itd?

[ Dodano: Sob Kwi 18, 2009 12:03 am ]
aaha teraz od goscia kotry tam bgyl slyszalem wersje:

Ze jechal motocykl i CIVIC zajechal droge motocykliscie,a ten rpzeciol auyto...;/
w kazdym razie wiem ze K7 Lyter...

no to h.. tor wyścigowy CARGO zamknięty(do odwołania) , w zeszłym roku Przemo "cyganek" zarządził swoja k4 do kasacji(fajna była). Pytanie kto teraz , ale czasami chłopy to tam przeginają

A już pokemomani jest też temat http://grono.net/forum/topic/17538477/0/

BEZNADZIEJA KTOŚ CHCE BŁYSNĄĆ ZNAJOMOŚCIAMI Z TVN ALE NIE WYSZŁO.
SZOK

Insaine pisze:ale czasami chłopy to tam przeginają

Przegina to słuzba zdrowia. Tak mi sie teraz przypomniało jak mój koles 2 lata temu skasował autko r1-ką ,odziwo sobie tylko reke połamał w nadgarstku, to w szpitalu po 2 godzinach kazali mu isc do domu a z reka na 2dzien pojechac sobie na szczecin zeby mu poskładali. Smiech na sali A w tamtym sezonie jakis many przygrzał na wiosce w ciezarówke i tez zekomo nic mu nie było bo wstał normalnie tylko obolały i porysowany, zabrali go na obserwacje a w nocy koles zmarł

Motocykle o mocy 180KM najczesciej z pieniadze tatusia+ kolesie na podobe Kena nim jezdzacy= LANS; LANS + brawura= CARGO, nienawidze takich baranow i z nimi nie latam bo zawsze sa przez nich przypaly albo wypadki. Jak chcesz szalec i palma odbija bo dupcia w mini idzie to szalej tylko w taki sposob zeby roz..... swoja maszyne i siebie a nie innych. Zreszta "robta co chceta" ja poczytam.

Spokojnie Panowie....akurat byłem ze 3-4 mint po tym jak miał miejsce wypadek. Dopiero jeden radiowóz był, kareki jeszcze nie było.

Nikt nie zginął, Civic nie został przecięty ale Gixer faktycznie na złom.
Gośc leciał (tu nie wiedaomo czy na gumie czy nie) Wirażową od strony centrum. Miej wiecej w połowie miedzy światłami jest takie odbicie w prawo, można tez zawrócić. No i właśnie civic zawracał ( jechał do centrum) i gixer sie w niego władował. Uderzył na wysokości przedniego prawego koła, dlatego chyba żyje. Po prostu przeleciał jeszcze trochę w powietrzu. Civic ma rozwalony prawy przód, kabina pasażerska nie dostałe. Gixer w drobny mak. Koleś miał szczęście ze nie zawadził latarni itd. Jak podjechałem to siedział kawałek dalej i rozmawiał z policjantem. Za pare min podjechała karetka...Ale juz nie robiłem tłumu i nie podchodziłem.
Ma nadzieje ze z kierownikiem będzie wszystko ok.

[ Dodano: Sob Kwi 18, 2009 2:27 pm ]
Moze poprawny ten temat i nie wprowadzajmy zamętu...

Do mnie dzwonili w nocy i też mówili, że nikt nie zginął ....

Yarson, zmień informatorów...bo cos mi tu raczej moherem jeb.ie aniżeli TVNem

Yarson, edit właściwy była kolizja z Civic-iem

ale w tvn'ie mówili inaczej.
telewizja kłamie

telewzja kłamie sam to na własnej skórze odczułem jak mojego dzwona obsmarowali

tak się składa że to mój kumpel jeździmy razem już trzeci sezon, rozmawiałem z nim,leży w szpitalu mówi że nic poważnego mu nie jest i wieczorem chyba będzie już w domu całe szczęście