Uwaga na goscia z allegro

Witam wszystkich,chciałem tylko przestrzec przeg Panem ssobek82 który ma pare gratów do 929,ma chyba jeszcze wydech po siedzenie wraz z wąskim dolotem ,ja zakupiłem u niego tarcze hamulcowe2szt,na opisie wszystko ok proste bez bic,cena była okazyjna bo za 2szt 250zł kolo mówi ze mu zagraca i chce sie szybko pozbyc.gdy tarcze juz przyszły obejrzałem i nawet nie było takiej tragedii bez progów itd,no ale jak załozyłem na tokarke i zmierzyłem czujnikiem to na jednej bicie 0.64 a na drugiej 0,53 czyli szrot
dzwonie do goscia ,ale on o zwrocie nawet nie chce słyszec,stwierdził ze ja te tarcze uszkodziłem na tokarce
i mówił ze on jezdził i były proste.Wysmiał mnie ze tarcze sie sprawdza na motocyklu jak zap... i sie hamuje i wtedy wiadomo czy są proste.Panowie jak teraz odzyskac kase?Tyle ze kupiłem przez allegro,Gosc jest uparty i idzie w swoje,chciałem mu to odesłac i zeby mi chociaz połowe kasy oddał ale kolo to olewa. 


