Ja śmigałem taką kozą pare razy - jak latasz full crossem i chcesz zasuwać w terenie to nie warte zainteresowania takie moto jak DR650 - to jest fajny motocykl do lajtowej jazdy ale nie w błoto czy na tor. Jedynie na grzyby po suchym możesz zapodawać
Jak po jezdzie DR650 wsiadłem na WRke kumpla to jakbyś z motorynki na fajera wskoczył - niemal
Wszystko zależy do czego Ci moto potrzeba. Ale jak latasz 250 w dwusuwie to naprawdę osiągi Cię zawiodą.
[ Dodano: Sro Wrz 01, 2010 7:49 pm ]Napewno ma te zalety , że dużo części , w miarę tani w eksploatacji i wytrzymały oraz rzadki serwis - jak w każdym cywilu. Jak chodzi o wycieczki w teren lajtowe to też napewno się nada byle nie było zbyt mokro bo 150kg to dużo. Ludzie co latają enduro już bardziej 350tke polecają ze względu na wagę...