Tarcze hamulcowe do SC33, 98-99... Problemik :)

Hej!
Jesli admin mnie pogoni z tym tematem - zrozumiem to, temat byl wałkowany na forum...
Miałem problem z tarczami w bladym, kupiłem jakieś używki na allegro, okazały sie krzywe, kolega nie zwrocil pieniazkow, chociaz mowil, ze daje mi gwarancje, ze sa proste... Zniecheciłem sie, kupiłem nowiutkie tarcze Lucas/TRW, koszt bagatela, blisko 2 tysiace PLN. Pieknie dzialaly! To bylo jakis rok temu...
Po zimie (uzywam zima motocykla), jedna z tarcz "dziwnie" dziala, tzn czuje ewidentnie pulsowanie na kierownicy przy hamowaniu.
Załozyłem jeden zacisk i jedna tarcze, smiga pieknie, bez bicia. Załozyłem druga tarcze z drugim zaciskiem jest bicie, wiec wiem, ze to jedna tarcza ulegla uszkodzeniu.
Poszla na gwarancie, ale nie spodziewam sie, ze ja przyjma w ramach gwarancji (nie bylo zadnego mocnego uderzenia w tarcze czy felge).
Sprawa sie kompilkuje, bo na tarczy na ktorej nie mam bicia jest roznica 0,2mm, ale nie bije nic, na drugiej mam 0,15mm i jest bicie, bardzo dziwne... na tarczy pojawila sie wzera po zapieczonych klockach po zimie, czy moze byc tak, ze wlasnie na tej wzerce mocniej hamuje i stad to bicie? Powoli zaczynam przekonywac sie, ze to po prostu kiepskie tarcze...
Ale przejdzmy do sedna sprawy, juz mam dosc uzywek lub wydawania 2 tysiakow na kolejne tarcze...
Czy ktos uzywal chinskich tarcz do baldego?
takich o: http://allegro.pl/tarcza-honda-cbr-900- ... 12693.html
Czy to w miare dziala? Bo cena jest bardzo przystepna
w porownaniu do Lucasa za dwa koła...
Bede bardzo wdzieczny za jakies wskazowki co ewentualnie jeszcze moge sprawdzic...
Jesli admin mnie pogoni z tym tematem - zrozumiem to, temat byl wałkowany na forum...

Miałem problem z tarczami w bladym, kupiłem jakieś używki na allegro, okazały sie krzywe, kolega nie zwrocil pieniazkow, chociaz mowil, ze daje mi gwarancje, ze sa proste... Zniecheciłem sie, kupiłem nowiutkie tarcze Lucas/TRW, koszt bagatela, blisko 2 tysiace PLN. Pieknie dzialaly! To bylo jakis rok temu...
Po zimie (uzywam zima motocykla), jedna z tarcz "dziwnie" dziala, tzn czuje ewidentnie pulsowanie na kierownicy przy hamowaniu.
Załozyłem jeden zacisk i jedna tarcze, smiga pieknie, bez bicia. Załozyłem druga tarcze z drugim zaciskiem jest bicie, wiec wiem, ze to jedna tarcza ulegla uszkodzeniu.
Poszla na gwarancie, ale nie spodziewam sie, ze ja przyjma w ramach gwarancji (nie bylo zadnego mocnego uderzenia w tarcze czy felge).
Sprawa sie kompilkuje, bo na tarczy na ktorej nie mam bicia jest roznica 0,2mm, ale nie bije nic, na drugiej mam 0,15mm i jest bicie, bardzo dziwne... na tarczy pojawila sie wzera po zapieczonych klockach po zimie, czy moze byc tak, ze wlasnie na tej wzerce mocniej hamuje i stad to bicie? Powoli zaczynam przekonywac sie, ze to po prostu kiepskie tarcze...
Ale przejdzmy do sedna sprawy, juz mam dosc uzywek lub wydawania 2 tysiakow na kolejne tarcze...
Czy ktos uzywal chinskich tarcz do baldego?
takich o: http://allegro.pl/tarcza-honda-cbr-900- ... 12693.html
Czy to w miare dziala? Bo cena jest bardzo przystepna

Bede bardzo wdzieczny za jakies wskazowki co ewentualnie jeszcze moge sprawdzic...