FORUM.FIREBLADE.PL

Witam , za maniło mi się można tak powiedzieć, że chciałbym zmienić ostatni raz od 3 lat olej na MOTUL 300V Factory Line Road Racing 10W40 syntetyk... ale nie wiem czy warto i czy nic w ostateczności się nie będzie dziać ? Od pierwszego kupna jezdził na castrolu 10W50 syntetyku teraz na motulu 10w/40 5100 półsyntetycznym... Proszę o poradę.. pozdrawiam

jeżeli silnik się nie poci nie bierze oliwy śmiało można lać. Silnik będzie miał lepsze smarowanie i na pewno nie pogorszysz nic.

dzięki, nie , nie bierze oleju i się nie poci... w porządku

Zdarza się też że po zmianie na 300v zaczyna brać olej i dzieją się różne rzeczy ja bym został na 5100 jak wszystko jest w porządku bo to dla tego silnika jest wystarczający olej i cena ok

deeper2 pisze:dzięki, nie , nie bierze oleju i się nie poci... w porządku

Jak z piecem nic się nie dzieje mozna smiało lać.

Ja też przeszedłem z Motula 5100 na 300V i nic złego się nie wydarzyło

tylko pamiętaj o najważniejszym!Kupuj olej tylko w sprawdzonym sklepie a najlepiej u oficjalnego dystrybutora,bo może się zdarzyć że wlejesz coś gorszego niż masz.ja kupuje tu taj. http://www.4cars.pl

Pytanie tylko po co.???
300v jest raz drozszy od 5100.
posiadasz motocykl ktory ma 15lat. przebieg pewnie ponad 50tys km. czy ma nalejesz 300v czy 5100 dla silnika to zadna roznica. a tylko i wylacznie dla twojego portfela.
Wiem co mowie. mialem swieze motocykle gsxr 1000 zx10r sc33 1100xx i do wszytskiego lalem 5100. jezdzilem na kole. jezdzilem turystycznie. czasem motocyklem sportowym turystycznie. czasem turystykiem na gumie. i nigdy na 5100 nic sie nie dzialo...
Wiec jedyne co bedzie ubozsze to twoja kieszen...

ja do sc33 lałem 5100 potem zmieniłem na castrol 10w40 semi , motocykl na castorze ciszej pracowal i biegi lepiej wpadały . castrol kilkanaście zł droższy , w tym sezonie chce spróbować tańszego repsola semi za 140zł około w zależności gdzie się kupuje

ja również pozostał bym przy oleju pół syntetycznym w twoim przypadku,na dniach przechodzę z castrola syntetyk na 300V syntetyk

Głównie chodzi mi o skrzynie , mam problem ostatnio z wbijaniem luzu , powiem tak , prze jadę się, nie koniecznie szybko, złapie temp. minimum 81 stopni , stawiam i próbuje wrzucić na luz i tak jakby przeskakuje mi z 2 na 1 bądź odwrotnie... na początku jak zalałem świerzy motul 5100 tego nie było .. ciężko znaleźć ten luz .. po 2 lub 3 razach się udaje.. i własnie myślałem nad tą zmianą na 300V.. zdaję sprawę sobie z ceny .. no ale chciał bym by wszystko grało na cacy

A może sprzęgło minimalnie ciągnie i z tego problem z luzem , tego można nie czuć ale trochę może ciągnąć napnij linkę z sprzęgła trochę i zobaczysz