FORUM.FIREBLADE.PL

Witam, możecie podpowiedzieć jak dobrać się do świec? Przeszkadza mi osłona i nie mogę jej wyciągnąć? Jak to ogarnąć?

Jest ktoś kto mi pomoże?

Rozumiem że chodzi ci o sc28 .
Z tego co pamiętam to tam świece wymienia się od strony chłodnicy ( trzeba ją zdemontować). Najlepiej odpal serwisówkę.
Co za osłona ci przeszkadza ?

Właśnie, jaka osłona? Jak przeszkadza to trzeba ją odkręcić.

nad świecami jest osłona plastikowa trzymana przez dwie śruby , odkręciłem je osłona jest luźna ale nie wychodzi, z serwisówki wynika że trzebaby cały filtr powietrza odkręcić. Przydałoby się żeby ktoś kto to robił podpowiedział.

jezeli masz problem z dobraniem sie do swiec. to lepiej ich nie wymieniaj. Bo narobisz problemow. A plastik o ktorym mowisz to oslona przykrecona do wzmocnienia ramy. sciag zbiornik paliwa airbox gazniki. ten plastik i masz dostep do swiec

Hmm, gaźników chyba nie trzeba ruszać, nie powinny przeszkadzać. Tylko airbox i tą osłonę. Wszystko będzie opisane w serwisówce co i jak robić.

Jak już się do nich dobierzesz to i tak trochę do pi.dy dostęp jest żeby z kluczem wejść. Trochę zabawy cie czeka. Pozdrawiam

Wysłane z mojego S60 przy użyciu Tapatalka

Ja odkrecilem zbiornik paliwa, cewki, airbox, ten plastik z guma i odpuściłem chłodnice - wtedy dostęp jest całkiem ok, ale jeśli nie masz oryginalnego lub dedykowanego klucza do swiec o bardzo cienkich ściankach to nie masz szans ich wymienić.

toper-utl pisze:Ja odkrecilem zbiornik paliwa, cewki, airbox, ten plastik z guma i odpuściłem chłodnice - wtedy dostęp jest całkiem ok, ale jeśli nie masz oryginalnego lub dedykowanego klucza do swiec o bardzo cienkich ściankach to nie masz szans ich wymienić.

Ma szansę. Kwestia jest lekkiej modyfikacji zwykłego klucza do świec, trzeba szlifować do uzyskania upragnionego rezultatu nie jest to humanitarne rozwiązanie, aczkolwiek działa.
Ale dostęp z przedłużkami itak pi zda

Wysłane z mojego S60 przy użyciu Tapatalka

Kumpel w 929 szlifował nasadke, operacja sie powoiodła ale jak z nim pozniej rozmawiałem to mowił ze nastepnym razem wolał by użyć dedykowanego klucza, bo za duzo z tym je..nia.
Ja do tego celu kupiłem zestaw fabrycznych narzedzi Hondy, jest w nich klucz do swiec który elegancko pasuje a do tego w srodku ma "gumke" która po wykreceniu swiecy trzyma ja, dzieki czemu mozna ja bardzo łatwo wyjąc, jak również poźniej zamontować nową.

toper-utl pisze:Kumpel w 929 szlifował nasadke, operacja sie powoiodła ale jak z nim pozniej rozmawiałem to mowił ze nastepnym razem wolał by użyć dedykowanego klucza, bo za duzo z tym je..nia.
Ja do tego celu kupiłem zestaw fabrycznych narzedzi Hondy, jest w nich klucz do swiec który elegancko pasuje a do tego w srodku ma "gumke" która po wykreceniu swiecy trzyma ja, dzieki czemu mozna ja bardzo łatwo wyjąc, jak również poźniej zamontować nową.

Wybrałeś dużo lepsze rozwiązanie i również takie polecam, ale niektórzy wolą tanią wersję ja na przykład użyłem klucza do świec toptul z magnesem. Pasował ciasno ale bez szlifowania

Wysłane z mojego S60 przy użyciu Tapatalka