FORUM.FIREBLADE.PL

Witam.
Moto było nie odpalane z prawie 2 miesiace, ostatnio chciałem odpalić ale nici z tego, moto łapał na jakąś sekunde-dwie i gasnął, więc zabrałem się za wykręcenie świec, były suche i nie okopcone ale i tak je przeczyscilem szczotka i opaliłem nad kuchenką. Dodam, że swiece wymieniane w maju w serwisie oraz były robione wtedy, czyszczenie i synchro gaźników oraz sprawdzenie luzów zaworowych. Wsadziłem spowrotem do moto wszystkie swiece, dodam ze fajki bankowo nie pozamieniane bo mam je opisane. i moto teraz nie chce zalapać, znaczy tak jakby łapał i odrazu gasnął, jakby paliwa nie dostawał.

Chcąć to srpawdzić, zdjąłem bak, filtr paliwa był pełen a jak kręciłem rozrusznikiem to zasysało paliwo.
Jakieś pomysły , rady ?
Może paliwo już nie ma odpowiednich właściwości ? dodam również ze w baku była koncowka paliwa.

Masz pompe paliwa? sprawdzałeś czy podaje paliwo ?

przeciez napisałem ze bez baku jak krece rozrusznikiem to paliwo z filtra paliwa znika wiec pracuje bo zasysa paliwo, poza tym czuć i slychac trzymajac ja w reku ze dziala.

[ Dodano: Czw Gru 19, 2013 4:11 pm ]
mam pytanie jeszcze, mozna wlac po troszke paliwa do gaznikow przez dysze na ktore zaklada sie krocce od filtra paliwa ? zeby sprawdzic czy zagada ?

zalej bezpośrednio do gaźnika po trochu

odpal go na plaka. prosto do gaznikow. dobrze naladowany akumulator.

Masz za mało paliwa w zbiorniku, przełącz na rezerwę/jeśli nie przełączyłeś/ - miałem to samo i wydawało mi się że beny jest pod dostatkiem a niestety mało jej było.

Ewentualnie masz przytkany kranik.

2 tyg temu przerabialem temat, aku naladowane w sumie nowka sztuka, 3 miesiace postoju rozrusznik kreci niby paliwo podaje moto nie zagada, strzal z wydechu, co roku problem pojawial sie z pompa, przeczyszczalem papierkiem te styki, juz byly tak wyjechane ze zakupilem nowy zestaw naprawczy pompy paliwa 70zl , po wlozeniu go po 2 obrotach walem moto gada i teraz ide i od strzala.
Pompe mozesz czuc ze chodzi ale nie podaje paliwa tak jak trzeba, swoja sprawdzalem w prosty sposob wyciagalem z moto bralem 2 weze przypinalem do niej i do aku, paliwo zaciagala ale slabo a gdy wezyk ktory idzie na gazniki byl troche do gory nie miala sily wypchnac paliwa pod gorke, na nowym zestawie pompuje jak glupia.

We wczesniejszych f2 f3kach zawsze zastanaiwlem sie czemu po zimie zawsze nie chcialy odpalic, tylko na pycha, i po paru dniach przerwy ciezko paliy. Styki w pompie sniedzieja i u mnie czasami sie spiekly, ost podczas lecenia na trasie 250 honda nagle dead zjechalem na pobocze, czarny scenariusz w moich oczach ze to silnik padl, stuknalem w pompe i po chwili motor zagadal, ale w powrotnej drodze znow styki w pompie sie zwarly;/ i nie dostawala paliwa.

Moto odpalone, w chyba tak jak sitec pisal, cos z pompa bo nie niby zazysalo paliwo z filtra ale w gaziorach sucho i takjakby lapal ale nie lapal ze tak powiem . nalałem do gaznikow paliwa i odpalil od strzala, i normalnie chodzil juz na pompie.

ale jak postoi znowu bedzie problem bo pompa nie nabije sobie dobrze paliwa, z pycha jak sie uda odpalic po takim postoju moto znowu bedzie dobrze jakis czas dopoki nie postoi
przerabialem sporo razy ten temat, na poczatku jak kupilem fajere nawet podczas jazdy kiedys nie zdarzylem przelaczyc sobie na rezerwe moto zgaslo akurat bylo gorki na stacje, po zatankowaniu moto nie zagadalo, dopoki koledzy pol osiedla nie wyzioneli ducha pchajac moto az udalo sie odpalic problem zniknal do kolejnego dluzszego postoju:)
na szczescie w swoich sprzetach powymienialem te zestawy pompy, aku sa dobre wiec juz nie problem w odpaleniu po postoju

wymienie to przed sezonem

wyciagnij jeszcze pompe, 3min roboty odkrec śrubkę i zdejmij ta obudowę i zobacz w jakim stanie masz te styki co sie zwieraja jak nie sa najgorsze to papierkiem 2000 tys wyczyść na szklo i pomaga ale nie wiadome na jak dlugo:D w sezonie hula spoko:D

no wlasnie w sezonie nie mialem najmniejszych problemow