» 19 marca 2010, 16:42
spsx, ale ja nie bije do Ciebie... po prostu kolega twierdzi, że po takiej zamianie moto normalnie odpala, tylko przerywa i się nie wkręca...
Ale mówimy o zamianie przewodów w kostce samego impulsatora, czy o wpięciu w miejsce impulsatora kostki od czujników?? Pierwszy przypadek - zgadzam się, może zapalać ale nie chodzić jak powinien... Drugi przypadek - kategorycznie nie zgadzam się, aby moto odpaliło... Tyle...
Jadę w lassss odkręcam gazzzz i... wypada maneteka
