FORUM.FIREBLADE.PL

SIE MA
Od jakiegoś czasu zauważyłem problemy z drugim biegiem
przy wysokich obrotach nie wskakuje ''miło'' , na niższych nie ma problemu ,ale tak powyżej 7 tyś nie wskakuje miękko
Przebieg 53 tyś
Miał ktoś takie objawy ?

to raczej normalne że biegi przy dużych obciążeniach ciężej wchodzą. jest źle jeśli bieg ci się "prześlzguje" lub wskakuje ci jakiś pozorny luz pomiędzy 2 a 3 to oznacza że czeka cie remont skrzyni. po prostu musisz zapinać biegi zdecydowanym mocnym ruchem tak żeby ci nie wyskakiwał.

Motobandzior ma racje bieg trzeba ze tak powiem wpier...., jak bedziesz deliktanie chcial wrzucic to luz Ci wpadnie, takze zdecydowanie wbijaj biegi a jak dalej bedzie wypadal to przykro mi ale remont, zrob test skrzyni moto rozpedz na dwojce porzadnie tak minimum 9tys i wrzuc bez sprzegla ale tak zdrowo wbij jak wypadnie to ma grubo powyzej 50tys i w najblizszym czasie moze czekac Cie remont bo skrzynia siada powoli.

luki przecież napisął że ma ponad 50 tyś to po co ma test robić

Koma wiesz jak to jest z motorami, licznik nigdy nie pokazuje prawdziwego przebiegu a jak ma taki dylemat to niech sprawdzi, chociaz bedzie mial pewnosc, zeby bieg wyskoczyl to musi miec grubo powyzej 50tys czyli okolo 70tys jak mu wypadnie to bedzie wiedzial ze ma wiecej przelatane i niech jezdzi az mu calkiem bedzie wyskakiwal, w koncu naprawa to tylko 1200zl , ja podejrzewam ze za delikatnie je wrzuca.

U mnie jak spokojnie jezdzę po mieście to tez dwója wchodzi z trzaskiem. Jak przeciągne na pierwszym biegu powyzej 6-7 tys to wchodzi super. Widocznie ten typ tak ma.

Karli biegi w motocyklach wchodzą z trzaskiem (zwłaszcza 1 i 2) bo skrzynie są bez synchro to dzięki temu możesz zmieniać biegi bez sprzęgła.
ps. to że 2 wyskakuje przy dużych przyspieszeniach nie do końca świadcz o przebiegu motocykla bardziej o sposobie traktowania moto czyli palenie gumy na 2, przebijanie biegów na kole itp.
pozdrawiam

Luki213 pisze:Koma wiesz jak to jest z motorami, licznik nigdy nie pokazuje prawdziwego przebiegu a jak ma taki dylemat to niech sprawdzi, chociaz bedzie mial pewnosc, zeby bieg wyskoczyl to musi miec grubo powyzej 50tys czyli okolo 70tys jak mu wypadnie to bedzie wiedzial ze ma wiecej przelatane i niech jezdzi az mu calkiem bedzie wyskakiwal, w koncu naprawa to tylko 1200zl , ja podejrzewam ze za delikatnie je wrzuca.

a skąd taki wniosek, że remont to 1200zł? liczyłeś części czy regeneracje i z robotą czy bez?

w każdym przypadku co innego będzie do wymiany, jeżeli przyczyną remontu skrzyni jest jest traktowanie(jak pisano powyżej) a nie jeszcze sam przebieg to najczęściej wystarczy zmienić zębatki drugiego biegu czyli jakbym miał zgadywać to jakieś 600zł same części

jeżeli skrzynia będzie miała już koło 70 tysiów to często gęsto wodziki wyglądają cienko i jak się już rozbiera to warto zmienić a same wodziki to 1 tyś złociszy


ale generalnie odnośnie biegów zgrzyty są normalne (przy zmianie bez sprzęła przy średnim zakresie obrotów powinno whcodzić ładnie), póki biegi nie wypadają jest ok


pzdr

Siema. A ja wam powiem że mi też wchodziła ciężko dwójka na obrotach a przyczyna była że sprzęgło nie wysprzęglało do końca ale tylko na wysokich obrotach.

Moze juz masz sprzeglo podjechane albo zly nawyk zmiany biegow z innego moto i wydaje ci sie ze zle wchodzi ale poki nie wyskakuje to nie masz sie czym martwic.

Biegi nie wyskakują na szczęście ,ale jak pisze kolega może to sprzęgło- Czy w takim razie można je wyregulować ?

szczerze to CENZURA troche glupoty ze jak duzy przebieg to biegi odrazu beda wyskakiwac. Zalezy jaki stan i jak byl uzytkowany. ja mam 929 z przebiegiem juz 65tys kilometrow, jak kupilem bylo 63tys i od tego czas raz tylko wyskoczyl mi bieg a dlatego ze za slabo wbilem. Pizgam go pod czerwone pole na 1 zmiana na dwoje dalej czerwone 3 i nic nie wyskakuje. Na wyzyszych nie ma gdzie latac pod czerwone pole