FORUM.FIREBLADE.PL

Witam
mam takie pytanie mam sc33, dzisiaj wymieniłem w warsztacie łozyska od koła tył. P wymianie pojawiło mi sie cos takiego ze jak ruszam to zaczyna coś pukać z tyłu koła, mam takie wrazenie ze to moze być łańcuch, zle napięty, co Wy na to. pomocy
pozdrawiam

Sprawdzić stan napięcia łańcucha to dla Ciebie nie powinien być problem ....

Jak stuki są przy ruszaniu - sprawdź lepiej stan zabieraka - czy wszystkie gumy są tam gdzie powinny być.

wielkie dzieki. ale czy to mozliwe ze serwisie mogliby coś sknocić.

daro1789 pisze:wielkie dzieki. ale czy to mozliwe ze serwisie mogliby coś sknocić.

oczywista

tak już jest w serwisach robią masówę więc nic dziwnego że zdarzy im się coś sknocić Wyjatków jest kilka w tym nasz sensej/obi-one/wyrocznia/ niemylący się Cziken on wszystko robi na cacy i mimo że mam do niego przeszło 400km u niego będę serwisował moje motorki

mam jeszcze takie pytanie bo jeszcze jestem laikiem z mechaniki motocyklowej. A ten zbierak to są te gumowe elementy w kole ? i do czego to służy
pozdro

do przekazywania napędu z zębatki na koło a gumy są po to zeby amortyzować drgania
jaki dla mnie to też jest za mocno napięty łańcuch

powiem szczerze ze łańcuch jest jakis luźny, i własnie nie wiem co jest, jak sprawdziłem na zebatce łąńcuch to odchodzi, gdzieś przeczytałem ze to znaczy ze łańcuch jest do wymiany tak mi własnie powiedział ten fachman z tego serwisu. ale jest duzo jeszcze miejsca na naciągniecie tego łancucha, i mam takie pytanie, jak ten łańcuch odchodzi od zebatki to znaczy jest trzeba go wymiewnić, czy mozna napiąć bo mam jeszcze duzo miejsca
pozdrawim

naciagnij i bedziesz widzial co z nim

dzieki za info. pozdro.

Jak robiłeś w serwisie to niech poprawiają ,, płacisz wymagasz"

Skoro masz jeszcze naciąg to ustaw napęd i sprawdzisz czy nadal będzie problem występował Ale po mojemu to jest niby "Klient nasz pan" a jak kase zapłacisz to gwarancja do bramy a potem się martw, czasami się zastanawiam czy są jeszcze normalni ludzie którzy dobrze wykonują swoją prace a my odbierając sprzęta nie musimy sprawdzać po serwisie czy o czymś nie zapomnieli Przecież na moto o wypadek przez jakąś głupotę i czyjeś zaniedbanie nie trudno ciekawe czy taki kolo z serwisu o tym pomyślał kiedyś