Strona 1 z 1

Gasnie po zmostkowniu kabli od czujnika kosy

Post: 08 maja 2010, 15:42
autor: Tower
Witam mam taki problem odpiołem czujnik kosy zmostkowałem kable i moto i tak pada po wrzuceniu biegu u kolegi w f3 zrobilismy ten sam manewr krok po kroku i jego pali bez zarzutu co to moze byc??? moze czujnik biegów czy cos?/jesli cos takiego wogole jest??? pomocy ludzie juz nie mam siły do tego rotfl2:

[ Dodano: Sob Maj 08, 2010 5:41 pm ]
poprawka podłaczyłem czujnik kosy od mojego do kumpla f3 i hula wiec czujnik jest ok,wiec co to moze byc?? wbijam bieg i gasnie :/

Post: 08 maja 2010, 21:42
autor: wuja
Czujnik luzu może to być.

Post: 08 maja 2010, 21:55
autor: Tower
juz sie wyjasniło to czujnik luzu mi padł ale sobie poradziłem z tym hihi: tylko swiece cos mi zaczeły nie domagac podczas jazdy i wracałem na 3 garach przynajmniej taki dzwiek wydawał sprzecior i strasznie przerywał ale chyba nic nie powinno sie stac z piecem jak przejechałem kilka kilometrów ;)