Siemka wszystkim !
Od kilku miesięcy posiadam hanie i nie było z nią żadnych problemów lecz ostatnio zaczęła strasznie wariować ...
Pewnego ranka przychodzę do garazu odpalam moto i slysze ze nie pali na wszystkie cylindry ... Więc sprawdzam po kolektorach który zimny i okazało się że na 3 i 4 cylinder nie pali / więc wymieniłem świece wszystkie 4 na nowe oczywiście przed tym zobaczyłem czy iskra jest na pewno czy nie bije na boki.
Poskładałem wszystko do kupy okej fajnie ! Działa pali jeździ wkręca się na obroty .
Zrobiłem może z 50km wszystko było pięknie fajnie ale dzisiaj rano jak jechałem do pracy motocykl na odcinku 15km zgasł mi 3 razy , po ponownym odpaleniu straciła ciut mocy i ma problem żeby przekroczyć zakres 4 tysięcy obrotów...
Nie mam pojęcia co się stało?
Czy ktoś z was też miał taki problem ?