kłopot ze skrzynią biegów

mam problem ; wczoraj zauważyłem( jak trochę bardziej odwinąłem na dwójce ) takie szarpnięcie , jakby przeskok , miałem nadzieję że to jakiś jednorazowy incydent ale niestety chyba staję sie to normą bo dziś też się powtórzyło, dwójka nie wyskakuje tylko czasami tak przeskoczy jakby się zęby na zjechanej zębatce przesunęły i tylko0 przy gwałtowniejszym przyspieszaniu. I teraz pytanie czy słusznie się domyślam że kończy sie dwójka , no i co z tym robić , czy dojeździć do końca sezonu , czy raczej strach że coś więcej się rozpieprzy... A jakby jeszcze ktoś podpowiedział jakie koszta mniej więcej ... Czekam na porady!! Pozdro...