Dzisiaj jest 05 maja 2024, 01:12

FORUM.FIREBLADE.PL

Forum miłośników Hondy FireBlade CBR1000RR-R | CBR1000RR | CBR954RR | CBR929RR | CBR900RR | SC82 | SC77 | SC59 | SC57 | SC50 | SC44 | SC33 | SC28

Regulator czy akumulator?

Tematy dotyczące usterek lub awarii Hondy Fireblade CBR900RR SC33 1996-1999

Moderatorzy: maciekx, Tytus

 

Post » 07 kwietnia 2014, 21:37

scitec2 pisze:Jak w przypadku moto jest z tym? jest jakas regeneracja czy tylko kupno nastepnego?

[ Dodano: Pon Kwi 07, 2014 7:41 pm ]
Teraz jeszcze sprawdzalem bo niby jak sciagnie sie kleme a moto zgasnie to wina alternatora
Sciagam kleme moto pare sekund chodzi i gasnie. Akurat podjechal kolega 954 i sprawdzam na jego moto i moto gasnie od razu po odjeciu klemy wiec czy to wina altka? Przemierzylem tym samym miernikiem ladowanie u niego i ma 12.50 a na obciazeniu 12 wiec o 1 gorzej niz u mnie...

Rano jade najpierw po akumlator, i tak ma 4 lata to nawet gdyby to nowy mu nie zaszkodzi a potem bede szukal dalej.

[ Dodano: Pon Kwi 07, 2014 7:44 pm ]
Ps. Kolega ma akumlator roczny a w ladowaniu ma gorsze wyniki niz moj sprzet.
Odpalilem go pare razy (swoj sprzet) i po 10minutach probuje odpalic i juz kreci slabo i nie odpali napiecie spada na mierniku do 6-7, u kolegi przy zapalaniu 10.2 najmniej pokazalo.


Nigdy nie powinno odłączać klemów od akumulatora podczas uruchomionego silnika - w ten prosty sposób załatwia się regler.

I w prostej jak konstrukcja cepa Jawie czy też w japonii...

Awatar użytkownika
 
Posty: 173
Rejestracja: 05 listopada 2010, 09:49
Lokalizacja: Sosnowiec
Pochwały: 2
Motocykl: 900RR sc33
Rok produkcji: 1997

Post » 07 kwietnia 2014, 22:09

maciekx pisze:kolego dodek trochę przesadzasz.

po pierwsze tematów o ładowaniu jest codziennie nowy i warto poczytać no ale napisze po raz kolejny.
alternatora po pierwsze nikt ci nie przewinie za przysłowiowe piwo tylko conajmniej 100-200zl tutaj na forum był polecany gościu jak okaże się że masz altek do wymiany(w co wątpię) to wrzucę tutaj info.

po drugie odpinasz kostkę od alternatora tą z 3 grubymi żółtymi przewodami, miernik ustawiasz na prąd przemienny !!! i mierzysz na przemian w 3 kombinacjach żółty do żółtego, każdy z każdym podkręcasz silnik na ok 5-6tyś obrotów i mierzysz, jak jest w granicach 40-60V to raczej alternator jest ok.
do tego tak samo mierzysz żółte przewody ohmomierzem czy ma któryś przewód przebicie do masy, nie może mieć połączenia z masa bo jest odseparowany.
a co najważniejsze i obstawiam u Ciebie przyczynę usterki to akumulator szrot, 4 lata to już sporo, a przez to że jeździłeś na starym uszkodzonym akumulatorze mogłeś zabić regulator, bądź upalić wtyczki od regulatora połączenia wszystkie musisz rozebrać i zobaczyć w jakim sa stanie bo moze tam już coś nie łączy.
akumulator masz bankowo szrot bo 6V w życiu tam być nie powinno.
wymien akumulator zrób wszystkie pomiary ładowania jak i alternatora, napisz i będziemy myśleć dalej,


Nie jezdze tak nie wiadomo ile, w sumie z tydzie temu pierwszy raz nie chcial odpalic, mzoe zrobilem z 20km i ost nie chcial odpalic i juz w sumie nie jezdzilem.
Rano jade po akume i zobacze co i jak kolo poludnia.

[ Dodano: Sro Kwi 09, 2014 7:46 pm ]
Wczoraj kupilem nowa akume odpalil i dzisjaj odpala jak szalony wiec chyba wszystko ok. Pogoda nie pozwala poki co sie karnac by zobaczyc czy wszystko napewno w 100% porzadku:)

Poprzednia

Wróć do Usterki/awarie (CBR900RR SC33)

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości