Strona 1 z 2

Wypadający drugi bieg sc33 96r.

Post: 07 października 2012, 12:25
autor: lordzik
Witam wszystkich Forumowiczów.
Temat poruszany nie raz ale jestem tak zdruzgotany ze muszę się wyżalić ;)
Otóż dnia wczorajszego z uwagi na ładną pogodę postanowiłem trochę pojeździć no i mój fajerek bardzo niemiło mnie zaskoczył.
Jadąc samemu zdarzyło się, że na 2 biegu przy około 10 000 rpm wyskoczył mi na chwilę na luz po czym znów wskoczył. Pomyślałem, że może przypadek czy coś.
Jednak jadąc z pasażerem objaw regularnie się powtarzał przy 9-10k rpm. Dziwne, że jak redukowałem 3-2 i ogień do końca nic się nie działo, natomiast przy pałowaniu 1 - 2 bieg wypada przy tych obrotach.
Czyżby koniec skrzyni? Bardzo proszę o pomoc.

Post: 07 października 2012, 12:30
autor: roksc33
choinka wyleciala i pamietnik. niewiem czym sie przejmujesz motor ma pewnie ze 100tys km. jest w 96roku i jest koniec sezonu. ja bym sie cieszyl ...

Post: 07 października 2012, 15:23
autor: lordzik
Z uwagi na to, że znam się na tym dość słabo a można powiedzieć w ogóle to jak to się przekłada na koszta? Trzeba będzie wywlekać silnik?

Post: 07 października 2012, 15:31
autor: lisq
Jeżeli trzeba zajrzeć do skrzyni, to niestety trzeba silnik wyciągnąć.
Koszta różne - zależnie od warsztatu, części, etc
Ja miałem to samo w zeszłym roku, na wiosnę wymieniałem zębatkę 2go biegu, zębatkę pośrednią, wodzidełko - same elementy nowe 1.4k + wymiana...
Do tego filtry, olej, inne duperele. Generalnie mechanik powiedział, że przeinwestowałem moto, chyba że na nim faktycznie będę km tłukł :)
ja uważam, że warto było - teraz skrzynia chodzi cyc malina!

Post: 07 października 2012, 15:45
autor: lordzik
To widzę, że będzie dość kosztownie jak na motocykl za 6k :/ jak będę jeździł z czymś takim nie pałując to mogę coś popsuć? a ewentualnie przekładka innej skrzyni nie byłaby tańsza? ktoś chyba nawet na forum od horneta zakładał ale nie wiem jak to się ma do rzeczywistości..

Post: 07 października 2012, 15:58
autor: roksc33
spokojnie wyciag silnik.obejrzyj co jest grane i wtedy licz koszty... masz na to cala zime...

Post: 07 października 2012, 16:04
autor: lordzik
Znaczy no jak ja się za to wezmę to prawdopodobnie ten motocykl już nie pojedzie :D jutro zadzwonię do mojego mechaniora i zobaczę co mi powie.. Ale dzięki bardzo za dotychczasową pomoc i na pewno napiszę jak będzie coś wiadomo.

Post: 08 października 2012, 14:05
autor: Marenio
Co sie dzieje z tymi piecami, juz ktoras sztuka wymieka albo na panewkach albo na skrzyni. Zaczynam powoli sie bac o swoj piec,chodz jedzdze raczej jak emeryt.

Post: 09 października 2012, 14:23
autor: lordzik
Chyba po prostu się starzeją a mało kto je oszczędza ;)
A wracając do tematu mój mechanik mnie dobił bo wg niego taka naprawa szarpnie mnie około 2,5 tys. :/ W związku z tym pomyślałem, że może lepiej kompletną skrzynię wrzucić, ale powstaje pytanie skąd dorwać takową? Czytałem na forum, że podobno od horneta 900 można założyć, ale ich też jak na lekarstwo.. Wie może ktoś coś na ten temat? :)

Post: 09 października 2012, 16:59
autor: laszeq1
a może chcesz sprzedać :D

Post: 09 października 2012, 18:03
autor: lordzik
Heh :) przeszło mi to przez myśl... Ale musiałbym pewno oddać za pół darmo...

Post: 09 października 2012, 20:23
autor: jaras111x
Ja wymieniałem całą skrzynię, zakupiłem ją na forum od chłopaka któremu poszły panewki, zapłaciłem hmm 400/450 nie pamiętam dokładnie. Czas to 4h na wywalenie pieca z ramy,korzystając z przestoju w pracy piec trafił na stół i przekładkę zrobiłem na spokojnie w 4h a dnia 3 wrzuciłem w ramę a to poszło już bardzo szybko :) Do dnia dzisiejszego lata bez zastrzeżeń :)