FORUM.FIREBLADE.PL

Witam!

Wiem, że na forum jest kilka tematów odnośnie stukania i dziwnych dźwięków z silników Hondy SC33, jednak przeczytałem już chyba wszystkie i nadal nie bardzo wiem co dolega mojej CBR-ce...

Otóż sprawa wygląda następująca: silnik "cyka" częściej i głośniej jak jest rozgrzany (choć na zimno też czasem postukuje). Stuki słychać głównie w górnej części silnika. Zauważyłem wczoraj, że jak jechałem z pasażerem to dźwięk ten był jakby trochę inny i donośniejszy... Motocykl posiadam od 4 tygodni i cały czas ten dźwięk występował.. W zeszłym tygodniu spuszałem olej w celu sprawdzenia czy nie ma jakichś opiłków metalu i było wszystko ok. Nie wiem czy to istotne, ale poprzedni właściciel "na gwałt" potrzebował moduł zapłonowy i wsadził od cebry F4... Jeździł tak "bez szaleństw" ze dwa tygodnie... Chodziło to dosyć średnio bo szarpał i dusił się mocno, dlatego też parę dni temu wymieniłem go na moduł od SC28.. i tu moje dodatkowe pytanie.. Czy mogę tak zostawić czy lepiej szukać dedykowanego do SC33 ? Teraz jest o niebo lepiej ale wydaje mi się że to jeszcze nie jest tak jak powinno być.. W motocyklu nie brakuje mocy choć potrafi się dławić na wyższych biegach przy odjęciu gazu i ponownym odkręceniu manetki. Domyślam się ze to za sprawą rozregulowanych gaźników... Generalnie to planuję na zimę pełen serwis motocykla plus różne przeróbki "pod siebie", jednak chciałbym się dowiedzieć czy w ten silnik opłaca się pakować kasę czy jednak szukać innej jednostki. Biorę pod uwagę wszelkie synchro gaźników, luzów zaworowych itp. Ale kiedy okazałoby się, że to np. panewka to tak średnio... Dodam, że stuki są słyszalne raczej w dolnym zakresie obrotów - nie wiem ile dokładnie bo nie mam obrotomierza

Będę wdzięczny za wszelkie sugestie.

Poniżej link do filmiku gdzie słychać te stuki.


http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... BMMsc6PB88

łoo kurfa, nie miło
poza tematem, bo nie za bardzo wiem jak pomoc, od czego masz zadupek w tym streecie?

słabo to wyglada, jak na moje ucho to panewka niestety .....

Kurde ;/ Toście mnie nie pocieszyli...


Zadupek jest wsadzony od Yamahy R6 z 2006.. Stelaż był robiony cały od podstaw...

rozpięty zawór głowicy... jak ściągniesz pokrywę zaworów , wałki , szklanki i płytki to zawór wpięty jest pomiędzy 2 półksiężyce... przesunęły się względem siebie. To moja diagnoza.

pekal1, Dzięki wielkie za zainteresowanie tematem... w przeciągu tygodnia oddaje moto do mechanika na "zimowanie" to wspomnę mu o Twojej sugestii..BTW co się może stać jak narazie jeżdżę z rozpiętym zaworem głowicy ?

Jak dla mnie to też bardziej zawór, ewentulanie bardzo duzy luz zaworowy, ale na panewe to to nie wyglada bo przy panewie jest bardziej stuk niż cykanie i po drugie od 4 tygodni to juz by raczej sypła się , a jeśli chodzi o jazde na rozpietym zaworze to może wypaść poprostu.

Mogę Cię pocieszyć ponieważ na 100% nie jest to panewka. Tu masz linka na potwierdzenie http://www.youtube.com/watch?v=jNZPlskG ... re=related
Stawiam na zawór... pozdro

ten dźwięk to zawór uderzający o tłok, dlatego na pewno masz wyraźnie dużo mniej mocy. Nie masz wgl luzu zaworowego na 1 cylindrze. Nie wolno Ci z tym jeździć. Zniszczysz cały silnik... Jak będziesz potrzebował mam głowicę lub same zawory za grosze.

Uffff dobrze, że to nie panewka... Odstawiłem motocykl i już nie będę jeździł w tym sezonie... Zobaczymy co mechanik powie na te cykanie jak ściągnie głowicę i wtedy dam znać w sprawie kalmotów jakich będę potrzebował. Kurde tak to jest jak poprzedni właściciel miał w du*** serwisowanie i bieżące naprawy sprzetu.. Z tego co wiem to kilka miesięcy temu sypnęła się skrzynia w tym fajerku i dostał przeszczepa z Horneta bodajże 2006 roku i rzekomym przebiegiem 20 000km...Mam nadzieję że następstwem tego nie będą jakieś awarie ;/
Dziękuję bardzo za wszelkie odpowiedzi

a to nie ode mnie ta skrzynia? sprzedawałem taką i była taka igiełka że każdy bladowicz był by w szoku jak chodziła

ładny street , sam robiłeś ? czy już kupiony taki