FORUM.FIREBLADE.PL

Cos mi stuka w zawieszeniu, ale na dole. Slyszalne kiedy delikatnie rura schowa sie w golen.
Zawiesznie nie ma zadnych luzow, szarpalem za golenie i nic nie bylo wyczuwalne.
Na poczatku myslalem ze to tuleki prowadzace ale skoro luzow nie ma ...
ktos ma jakis pomysl ?

Adjaro, a olej jest ??

dobre pytanie, ja nie wymienialem ...
ale skoro pracuja normalnie, oprocz stukow, to chyba jest

Adjaro, raczej nie wymień olej na świeży bo może go nie być

dobra, ogarne i zobaczmy czy pomoze

[ Dodano: Pon Wrz 24, 2012 8:12 pm ]

wiertło pisze:Adjaro, raczej nie wymień olej na świeży bo może go nie być

olej wymieniony ale nadal cos puka

Witam
Może podepnę się pod temat.W moim sprzęcie mam podobne objawy. Jadąc po nierównościach słyszę stukanie i ma to miejsce właśnie, gdzieś w zawieszeniu, pod czaszą. Nie potrafie zlokalizować gdzie i od czego. Podokręcałem możliwe wszystkie nakrętki, zajżałem pod filtr powietrza i sprawdziłem mocowanie aku itp. Dźwięk metaliczny ale bez rezonansu, takie pstynk, pstynk. Nie wiem ale zapytam, czy mogą być to odgłosy np przednich klocków hamulcowych?
Ps.Co to może być waszym zdaniem?

a tarcza hamulcowa ktoras nie ma luzu na nitach i nie puka ?

Wszystko podokręcane, tarcze ok. Ten irytujący dźwięk wydają zaciski a konkretnie ich zawartość.Tak myśle Udeżając w nie słychać opisywany przeze mnie dźwięk i dlatego moje zapytanie o klocki. Wiem, że trudno jest postawić diagnozę przez opisanie problemu właśnie tutaj i gdzie indziej. Wielkie dzięki za każdą pomoc i wskazówki. Zobaczymy co pokaże zimowy przeglądzik
LWG

wskazówka - spring pad

I problem rozwiązany, ufff
Nie zgadniecie co było przyczyną? Te pstykania pochodziły od crashpada Wykręciłem, przesmarowałem gwint, wkręciłem i dociągnołem. Problem zniknął.Te wkur... pstykania mogę teraz przypiąć do dąciąganej szpilki koła samochodu itp.
Ps.Dzięki za wszystkie wskazówki

witam mam ten sam problem tylko tylna część motocykla pojedynczy stuk i koniec jadąc po dziurach oczywiście

Kurcze nie wiem co z tym twoim tyłem. Ja zlokalizowałem to przy oględzinach w garażu. W czasie jazdy wkurzało mnie to niemiłosiernie, doszło do demontarzu plastików i dalej to samo. Na początku myślałem, że to tylni lub przedni zacisk bo odgłos przy uderzaniu w niego był identyczny jak ten wkurzający. Podokręcałem co można było i dalej wkur..... ! Siegając wkrętak położyłem się na baku i usłyszałem to czego nie znosiłem w czasie jazdy. Zaczołem dociskać moto góra, dół i zlokalizowałem dolegliwość. Może u ciebie to właśnie zacisk, klocki. Życzę szybkiego usunięcia usterki no i LWG