FORUM.FIREBLADE.PL

Siemanko
Mam problem powyżej 70 kmph jak naciskam przedni hamulec to ma bicie na kierownicy.
Tarcze mierzył mi gość i są proste,
Nowiuteńka opona (na starej tez tak było),
Koło wyważone,
Nowe łożyska w kole (na starych też tak było)
Dowaliłem jeszcze łożyska główki ramy (wcześniej tez tak było)
Mam amor skrętu,
Ciśnienie w kole jest 2.5
Nowe złote klocki Nissin (na starych tez tak było)
Zacisk wymyty dobrze się cofają tłoczki
Bez kitu nie mam siły ( i kasy powoli też) co to może być?

niech ktos inny zmierzy tarcze

A pulsuje ci klamka przy hamowaniu??? Jeśli tak to krzywe tarcze a gościu źle mierzył!

może koło źle masz wyważone ??

jak na moje to wyrąbane łożysko główki, miałem coś takiego u siebie i dokręcanie nie pomagało.

Ja bym obstawiał tarcze, przód do góry i zakręć kołem

klamka nie zapada się, nie pulsuje, tarcza równo leci po klockach jak podnosze przód

Kufa w takim razie w zasadzie wyeliminowałeś wszystkie mozliwości

nio - a nie ruszyłeś sobie przypadkiem z kłódką
na tarczy ???
pozdrawiam

nie mam blokady na tarcze

Bywało ze w 929 i 954 wyrabiały sie lagi , jak wszystkie inne możliwości wyeliminowałeś to prawdopodobnie masz luzy na lagach

A hamulce odpowietrzałeś może stary płyn hamulcowy!