Strona 1 z 3

Problem z montażem przedniego koła

Post: 30 lipca 2009, 12:49
autor: zbir
Witam,

Ostatnio ściagałem koło i lagi i teraz coś nie moge dojść do ładu z właściwym zmontowaniem tego spowrotem.

schemat:

http://fiche.ronayers.com/Index.cfm/Mod ... RONT_WHEEL

Jak wkładam te dwie tulejki 4 i 5 tak jak manual każe (grubsza nr 4 z lewej, ciensza nr 5 z prawej) to tarcza nie jest na środku w zacisku (niemal dotyka zacisku), przez co klocek z jednej strony cały czas trze o nią (bo tłoczek nie jest w stanie już głębiej sie wcisnać).

Obrazek

Musiałem odwrotnie zamontować te tulejki żeby tarcze były mnie więcej na środku w zaciskach.

Drugi problem to ośka koła wystaje mi o pare mm z lagi:

Obrazek

I w zaden sposób nie da sie jej głebiej wcisnać, walenie gumowym młotkiem nie pomaga, po prostu nie ma więcej miejsca między lagami.... jak wyjme którąś z podkładek 4/5 to wtedy wchodzi elegancko, no ale wiadomo że wtedy koło ma luz na ośce....


Łożysk nie ruszałem, wszystko podokręcane kluczem dynamometrycznym... co tam mogło sie poprzestawiać?


Czy może ktoś sprawdzić szerokośc tych tulejek może u mnie jest coś z nimi nie tak? u mnie jedna ma 11mm a druga 13mm...

Post: 30 lipca 2009, 17:21
autor: motobandyta
sprawdź czy tuleja 5 nie ma przypadkiem z jednej strony większej średnicy wewnętrznej tak żeby mogła się schować oś.

Post: 30 lipca 2009, 17:21
autor: gonzo
Rzeczywiście, mi ośka w ogóle nie wystaje z lagi. Jesteś pewien, że wszystko składasz dobrze?
A co było robione z kołem? Tarcze hamulcowe masz proste?

Post: 30 lipca 2009, 20:13
autor: zbir
tuleja 5 jest symetryczna, natomiast tuleja 4 ma z jednej strony wiekszą srednice (widac to nawet na schemacie), ale wkladam ją dobrze, jakbym włożył odwrotnie (grubszą stroną do wewn.) to ośka by jeszcze bardziej wystawała.


gonzo pisze:A co było robione z kołem? Tarcze hamulcowe masz proste?


Własnie rozbierałem po to żeby wyprostować tarcze, bo jedna _była_ krzywa. No i zeby zmienić opone.

Post: 30 lipca 2009, 22:11
autor: RudiszRR
Moim zdaniem nie wbijaj tak gleboko oski a po drugie zmien uklad tulei bo cos musiales pomylic

Post: 31 lipca 2009, 13:04
autor: zbir
K.. no nie wiem trzy razy juz to rozkręcałem i skręcałęm na różne sposoby, moze w weekend znajde czas to znów to rozbiore.
Na razie tak jeżdze.

dzięki za odp.

Post: 31 lipca 2009, 15:18
autor: szogun28
na tylnym ci dobrze idzie to moze przod nie taki ważny hihi:

Post: 31 lipca 2009, 15:39
autor: Artur
A czy przypadkiem po wymianie opony fachowcy nie załozyli Ci jej w drugą stronę ( sprawdź strzałkę na tarczy ze strzałką kierunkową na oponie). Jezeli tak to wtedy robisz wszystko odwrotnie. To przychodzi mi pierwsze na myśl.

Post: 31 lipca 2009, 21:29
autor: zbir
wszystkie strzałki (tarcza opona i felga) są skierowane we właściwą strone... :/

k.. nie rozumie - 3 elementy (ośka i dwie tulejki) i nie idzie tego dobrze złożyć do kupy... :<

Post: 10 sierpnia 2009, 14:23
autor: matejcbr929
Hmm ja niewiem to jest tak prosty schemat ze jak składasz dobrze tuleje to wszystko musi się ładnie scisnac kontrujesz i musi jechać a skoro ci coś zacisk nie pasi to może coś z zaciskiem może się nie składa jak powinien musisz kombinować bo to musi się złożyć a jak miałeś tarczę krzywe to może zacisk dostał w dupke .? Albo czegoś brakuje jakiejś podkładki

Post: 10 sierpnia 2009, 14:58
autor: zbir
raczej to nie zacisk bo obie tarcze mają przesunięcie w te samą strone względem swoich zacisków.

Wg mnie przyczyna tkwi (pośrednio) w tej wystającej o pare mm ośce, bo mniej więcej o tyle ile wystaje ośka o tyle samo przesunięte są tarcze. Czyli gdyby udalo sie wbić ośke głebiej to całe koło przesunęłoby sie i ładnie by wszystko spasowało. A skoro nie da wbić ośki głębiej to może lagi mają zbyt mały rozstaw? Tylko że tam nie ma żadnej regulacji, na górze wszystko poskręcane dobrze, więc co by sie musiało stać żeby zmienił sie rozstaw lag u dołu?

Z braku koncepcji temat zlałem i jeżdze z tulejkami zamontowanymi odwrotnie. Nawet na torze ostatnio byłem i po ustawieniu zawiasu na twardo i zamontowaniu amora skrętu moto zachowywało sie zupełnie stabilnie.



PS. A co do krzywych tarcz to wykrzywiły sie najprawdopodobniej od mycia na myjni bezdotykowej - nie odczekałem wystarczająco długo żeby zdążyły ostygnąć :ups:

Post: 10 sierpnia 2009, 16:46
autor: chanbord
zbir pisze:PS. A co do krzywych tarcz to wykrzywiły sie najprawdopodobniej od mycia na myjni bezdotykowej - nie odczekałem wystarczająco długo żeby zdążyły ostygnąć :ups:


Kurcze a ja na to uwagi nie zwracałem nigdy. Nie ma to jak uczyć się na błędach innych :) Dzięki ;)