FORUM.FIREBLADE.PL

Witam,
na nowy sezon zmieniłem układ wydechowy ze slip-on'a Akrapović'a na pełen układ racingowy Arrow'a. Wszystko jest pięknie poskładane tak jak zaleca producent. Pojawił się mały "problem?", którego wcześniej nie słyszałem - dźwięk, coś jakby metaliczne stuki połączone z odgłosem uciekającej kompresji. Na postoju wszystko jest ok, silnik pracuje prawidłowo, wkręca się równo na obroty, natomiast podczas jazdy (głównie ruszania, gdy pojawia się obciążenie) słychać te dziwne stuki, może przedmuchy. Występuje to za każdym razem (silnik zimny czy ciepły, nie ma żadnej różnicy). Dźwięki dochodzą z okolic bloku silnika( na połączeniu z kolektorami). Podjechałem do ASO Hondy, mechanik przejechał się motocyklem i słyszy dokładnie to co ja. Moto ma przejechane 61 kkm., zawory były robione na 48 kkm. ASO stwierdziło, że zawory są jeszcze ok i nie trzeba ich regulować. Możliwe jest to aby takie odgłosy (tzn. dźwięk normalnej pracy zaworów) mógł przenosić otwarty wydech?? Taka jest wstępna diagnoza ASO. Nie pojeździłem jeszcze zbyt wiele, więc nie mogę sprawdzić czy są jakieś ślady nieszczelności na kolektorach. Miał ktoś tego typu doświadczenia? Bardzo mi to nie przeszkadza, ale nie mam pewności czy to jest normalny objaw, stąd moja wątpliwość i pytanie.
Pozdrawiam,
Bartek

bmd, Siem szmatą zatkaj wydech i dokładnie obadaj to w tedy wyczaisz nieszczelności

Może być tak, że jedna z rurek kolektora ma luz przy głowicy. Zapewne skręciłeś wszystko jak należy... założyłeś uszczelki pomiędzy głowicę a kolektor, z odpowiednią siłą dynamometrycznym kluczem dokręciłeś nakrętki, założyłeś sprężynki itd i nadal jest cały czas to samo... Sprawdź każdą z rurek kolektora czy nie ma luzu, najlepiej złap ręką i zbadaj czy nie ruszają. Mówimy tu o luzie wielkości 0,1-0,2 mm. Znajomy miał tak i na jednej dało się wyczuć minimalny luz, w chwili gdy przytrzymywał ją ręką na włączonym silniku już tego dźwięku nie było... Musisz zrobić to szybko bo kolektor łapie ciepło w mega tempie.

pozdro

juniorr80, dzięki cenna uwaga. Silnik sam w sobie hałasuje (zawory itp.) Na postoju nic nie słyszę. Spróbuję zrobić jak mówisz. Zatkanie wylotu tłumika końcowego też może pomoże zlokalizować nieszczelności jeśli są..... Posiedzę przy tym trochę....

bmd pisze:juniorr80, dzięki cenna uwaga. Silnik sam w sobie hałasuje (zawory itp.) Na postoju nic nie słyszę. Spróbuję zrobić jak mówisz. Zatkanie wylotu tłumika końcowego też może pomoże zlokalizować nieszczelności jeśli są..... Posiedzę przy tym trochę....

daj znać jak rozkminisz o co chodziło

pozdro

Wczoraj troche posprawdzałem. Zatykająć rurę wydechową silnik praktycznie gaśnie, nie ma nieszczelności. Próbowałem posprawdzać same rury (kolektory). Nie ma luzu. Pozostaje chyba tylko czekać na lepszą pogodę i pojeździć troche. Rozebrać sprzęta i szukać jakichś 'okopceń'. Wydaje mi się, że nie ma innej metody.

Moze podjedź do kogoś kto ma tez pełny przelot i porównaj. Mi znajomy mówił nie raz ze na fullu, słychać intensywnie prace silnika.