Strona 1 z 1

Obroty na ssaniu.

Post: 28 lutego 2014, 16:03
autor: Koczis
Witam.

Mam do Was pytanie.
Jak można ustawić maksymalne obroty, gdy moto jest na ssaniu.
Teraz jak jest zimno, to po uruchomieniu moto mam obroty w granicach 2,2-2,5tyś.

Nie lubię jak moto, na zimnym silniku tak od razu chodzi na tak wysokich obrotach.

Owszem z rozgrzewaniem się moto, obroty spadają i gdy silnik się już nagrzeje to mam te katalogowe 1,200, ale na tym ssaniu to jakaś porażka.

Czy można to zmniejszyć, tak do max 2tyś?

Jeśli tak, to jak?

Dzięki.

Post: 28 lutego 2014, 18:07
autor: Laki
Ja mam prawie 3tys na moim franku to i tak masz malo.

Post: 28 lutego 2014, 19:44
autor: Czarny
:ooo: o bosze....

Post: 28 lutego 2014, 20:16
autor: arek
No to u mnie przez kilkadziesiąt sekund jest ok 2000obr/min i powoli, stopniowo spada z każdą minutą. Motocykl w garażu w temperaturze ok 10stopni

Post: 28 lutego 2014, 20:16
autor: Koczis
Czarny pisze::ooo: o bosze....


już się zaczyna negowanie :(

Lepiej napisz jak to można zmienić jeśli wiesz.

[ Dodano: Pią Lut 28, 2014 7:18 pm ]
arek pisze:No to u mnie przez kilkadziesiąt sekund jest ok 2000obr/min i powoli, stopniowo spada z każdą minutą


Do 2tyś to i ja bym rozumiał. Ciągle się mówi, żeby nie gazować moto na zimnym silniku, ale tak się nie da, na tak wysokich obrotach ssania.

Post: 28 lutego 2014, 20:36
autor: arek
Jutro napisze dokładnie jakie mam obroty i w jakim czasie spadają.

Post: 28 lutego 2014, 22:19
autor: pit
Kolego do 2,5 tys. jest ok, ale jak chcesz pokombinować to znajdź w serwisówce regulację "starter valves"

Post: 28 lutego 2014, 23:50
autor: Kuba.
Po co przejmować się obrotami skoro poprzednik dawał do odcięcia na zimnym ;) rotfl2:
A tak poważnie - wynajdywanie takich problemów to szukanie dziury w całym.
Ile razy odpala się przy bardzo niskiej temp.?; czy to są wysokie obroty?;
warto to roztrząsać?

Post: 01 marca 2014, 00:15
autor: tomekn
o matko! 2500 obr/min toż to prawie na czerwonym, Koczis, jak Ci nie pasuje to co wymyślili skośnoocy inżynierowie to kup sobie motocykl z ręcznym ssaniem i najlepiej w ogóle go nie używaj
tak się składa, że na biegu jałowym silnik rozgrzewa się dłużej i co za tym idzie zużywa się szybciej niż pracujący pod obciążeniem (oczywiście w średnim zakresie obrotów, nie maksymalnym) a jeśli jeszcze obniżysz mu obroty to tylko pogorszysz sytuację

Post: 01 marca 2014, 07:57
autor: cziken929
Czy da się zrobić?? Da się ale o tym mówił nie będę... 2,5krpm jest w tolerancji i jak strasznie przeżywasz, że motocykl cierpi to zatkaj wydech szmatą a obroty spadną.
W avatarze masz, że jesteś specem od erjeden to jak można nie radzić sobie z innymi motocyklami??

Post: 01 marca 2014, 12:32
autor: Koczis
Oj ludziska.
Ja nie lubię jak moto ma tak wysokie obroty bez obciążenia.
Najczęściej robię tak, że po 30-60s i tak już ruszam i jadę dość wolno aby właśnie silnik się rozgrzał. Tyle. Nie mówię, że to źle, bo skoro japońskie głowy coś wymyśliły to raczej dobrze :D

Tak więc Tomekn jak sam zauważyłeś, silnik zużywa się mocnej na biegu jałowym(bez obciążenia), więc chyba lepiej jak na tym biegu będzie miał niższe obroty. Dodatkowo zapinanie 1 przy obrotach 2,5, to też nie jest chyba dla skrzyni za dobrze?

Cziken w R1 jakoś to wszystko było łatwiejsze niż tu. Tam jedna śrubka i już obroty były niższe, bo wystarczyło tylko lekko ogranicznik przestawić. Tu wszystko jest tak zabudowane, że do niczego nie ma dostępu, bez demontażu połowy moto :D
Dodatkowo moja wiedza odnośnie R1 jest oparta na swoich doświadczeniach z R1, a z hondą nie mam żadnych więc nie wiem co i jak. A na samym Haynesie nie będę się opierał. Wolę poprzeć tą "wiedzę" waszymi opiniami i doświadczeniem.

Post: 01 marca 2014, 12:50
autor: dzagoda
u mnie na zimnym jest 2000...i z kazda minuta spada...wydaje mi sie ze jest ok..